Gmina Poświętne pięknie się wypromowała

W miniony weekend miały miejsca dwa wydarzenia, w których istotną rolę pełnili mieszkańcy Gminy Poświętne. Pomysł, pasja i chęć współpracy dla dobra lokalnej społeczności są bezcenne w promocji swoich małych ojczyzn 

Chodzi o wyjazd do Łukowa Śląskiego na Festiwal Tradycji, o którym pisaliśmy w artykule pt. Mówić, albo godać – gdy Śląsk spotka się z Opocznem oraz o specjalny pokaz filmu pt. Hubal, o którym pisaliśmy w artykule pt. Historyczny pokaz, czyli „Hubal” 50 lat później. Gdy już opadły emocje po tych wydarzeniach, które były świetną promocją Gminy Poświętne można się pokusić o chłodny ich komentarz. 

Obu nie byłoby gdyby nie chęć pracy dla lokalnej społeczności przez mieszkańców Gminy Poświętne. Zacznijmy od pierwszego z nich. Trzeba było zobaczyć w Łukowie Śląskim jak kobiety z KGW Anielin z pasją mówiły o Festiwalu Pieroga i prezentowały swoje wybory kulinarne. Lokalna społeczność wypromowała się na jednym z tradycyjnych polskich dań w zasadzie sama i to w dodatku, przygotowując imprezę w fatalnych warunkach za jakie trzeba uznać budynek, który tylko z nazwy jest świetlicą wiejską, a nie posiada nawet toalety. Pasja potrafi pokonać i takie niedogodności. Docenili to goście z Łukowa Śląskiego w ubiegłym roku, o czym pisaliśmy w artykule pt. Gmina Poświętne zachwyciła gościnnością i historią. Obecny wyjazd był więc formą podziękowania m.in. za ubiegłoroczne zaproszenie i bardzo gościnne przyjęcie. 

– Cieszę, że doszło do tego wyjazdu, a nie byłoby to możliwe gdyby nie wsparcie Marcina Baranowskiego – Starosty Opoczyńskiego, który postanowił ten wyjazd potraktować jako szerszą formę promocji kultury opoczyńskiej i dlatego uczestniczymy w nim także KGW z innych gmin Powiatu Opoczyńskiego. Osobiście traktuje ten wyjazd ze strony Starosty Opoczyńskiego jako formę podziękowania za zaangażowanie KGW Anielin w promocję lokalnych opoczyńskich tradycji – mówi Piotr Kaczmarczyk – Radny Gminy Poświętne i pomysłodawca Festiwalu Pieroga w Anielinie. 

Dodajmy tylko tyle, że Festiwal Pieroga jest jedną z nielicznych tradycji, która nie została przerwana przez COVID-19. Nawet gdy był zakaz organizacji dużych wydarzeń KGW Anielin zorganizowało festiwal w bardzo wąskim zakresie – na tyle, na ile pozwalały wówczas przepisy – aby podtrzymać tradycję, o czym pisaliśmy w artykule pt. Tradycji stało się zadość. W Anielinie znów królowały pierogi.

Gdy KGW z Powiatu Opoczyńskiego w niedzielę zwiedzały Łuków Śląski w tym samym czasie Stowarzyszenie „Hubalczycy 1939-1940” organizowało specjalny, jubileuszowy pokaz filmu pt. Hubal. Filmu dla kultury Gminy Poświętne szczególnego, ponieważ wiele kluczowych scen było realizowanych właśnie tutaj. Dzięki pasji i pomysłowości Tomasza Łumińskiego – Prezesa Stowarzyszenia „Hubalczycy 1939-1940” do Gminy Poświętne przyjechało bardzo wielu gości, aby nie tyle obejrzeć przecież dobrze znany sobie film, ale by zrobić to w miejscu szczególnym dla kultury. Taki pomysł to kolejny dowód, że na terenie Gminy Poświętne są ludzie, którzy w sposób oddolny potrafią zrobić coś co przysłuży się nie tylko lokalnej społeczności, ale także wypromuje lokalną historię i kulturę daleko po za granice administracyjne gminy. 

– Sposób w jaki uczciliśmy 50 rocznicę premiery filmu Hubal był wyjątkowy, a odzew zaskoczył nas samych. Chcieliśmy jednocześnie zaskoczyć uczestników stąd też pomysł na zaaranżowanie pierwszej sceny filmu. Komentarze uczestników zmotywowały nas do kolejnych tego typu przedsięwzięć, dodały nam skrzydeł. Dziękujemy za tak liczną obecność mieszkańców gminy i powiatu. Nie zabrakło przyjezdnych. To właśnie dla tych wszystkich ludzi robimy to, co umiemy najlepiej- pielęgnujemy historię. Chciałbym też bardzo podziękować za objęciem patronatem Marcina Baranowskiego – Starosty Opoczyńskiego oraz obecność Marii Barbary Chomicz – Wicestarosty, która doceniła nasz pomysł, a także podarowała nam przepiękny portret mjr. Henryka Dobrzańskiego – mówi Tomasz Łumiński – Prezes Stowarzyszenia „Hubalczycy 1939-1940”. 

Oba wydarzenia miały różny charakter. Z jednej strony tradycje ludowe, a z drugiej strony kultura wysoka. Oba jednak w takim samym stopniu wypromowały Gminę Poświętne, a nie byłoby to możliwe bez ludzi, którzy potrafią pracować dla lokalnej społeczności i zauważaniu tego nawet przez władze powiatowe.