Wojewoda Łódzki odwiedził największą inwestycje w Powiecie Opoczyńskim
Tobiasz Bocheński - Wojewoda Łódzki przybył dziś z roboczą wizytą do Idzikowic
23 maja 2019 r. terenie Zakładu Usług Taborowych „REMTRAK” Sp. z o.o w Idzikowicach dokonano symbolicznego otwarcia III etapu modernizacji zakładu. Z kolei 13 września 2019 r. odbyło się uroczyste podpisanie umowy z wykonawcą budowy nowych hal z warsztatami specjalistycznymi oraz obiektów zaplecza technicznego i socjalno-administracyjnego. Wartość inwestycji sięga 135 mln zł brutto. Dziś największą inwestycje na terenie Powiatu Opoczyńskiego odwiedził Tobiasz Bocheński – Wojewoda Łódzki. Co się zmieniło od podpisania umowy?
W zasadzie teren zakładu kompletnie nie przypomina miejsca sprzed pół roku. Dziś to jeden wielki plac budowy. Wszędzie widać filary, które stanowić będą użebrowanie przyszłych hal remontowych PKP Intercity Remtrak, bo tak teraz zakład się nazywa.
Wojewoda Łódzki na teren zakładu przybył w obecności – Marcina Baranowskiego – Starosty Opoczyńskiego, Janusza Ciesielskiego – Radnego Sejmiku Województwa Łódzkiego, Józefa Roga – Przewodniczącego Rady Powiatu i Rafała Kądzieli – Z-cy Przewodniczącego Powiatu Opoczyńskiego. Wizyta składała się z dwóch części. Najpierw Wojewoda zobaczył postęp prac, a następnie w gabinecie Prezesa PKP InterCity Remtrak zapoznał się z historią spółki i kolejnymi etapami jej modernizacji. Wojewoda nie krył zaskoczenia ogromem prac, które mają miejsce na terenie zakładu. Pytał także z jakich gmin rekrutują się pracownicy.
Przypomnijmy, że docelowo pracę na terenie zakładu w Idzikowicach znajdzie od 400 do 450 nowych pracowników, co da łącznie ponad 800 miejsc pracy. Ze względu na to, że PKP Intercity inwestuje ogromne pieniądze w Remtrak i docelowo na terenie zakładu w Idzikowicach ma być remontowanych 90% taboru należy się spodziewać, że powinien być to jeden z najstabilniejszych pracodawców w Powiecie Opoczyńskim, a może i nawet na terenie Województwa Łódzkiego.
.niech zaczną płacić ludzia a nie będą się tylko prowadzac że swita.
Bardzo słabo płacą ostatnio pozabierali ludziom pół premi i to nie z winy pracowników tylko dlatego że nie było wagonow by wyrobic miesięczna norme kpina… najpierw ludziom daja w premiach rocznych i później odbierają
Nie wiem czy dobrze rozumiem – jeśli pracodawca nie ma wystarczającej ilości zleceń, co przekłada się na ilość pracy dla pracowników, to bez względu na ten fakt i tak powinien płacić premię? Tak są skonstruowane umowy, że ta powinność faktycznie ma miejsce?