Prezes Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oddał hołd Hubalczykom
Jan Józef Kasprzyk - Prezes Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych złożył wieniec w miejscu śmierci mjr Henryka Dobrzańskiego. Gościowi towarzyszyli Starosta i Wicestarosta Opoczyński
Dziś przypada 80. rocznica śmierci mjr Henryka Dobrzańskiego. O godz. 7.00 w bazylice Matki Boskiej Świętorodzinnnej władze samorządowe regionu uczestniczyły we Mszy Świętej w intencji Hubalczyków, a po niej udały się do Anielina, by w miejscu śmierci Hubala złożyć kwiaty i zapalić znicze.
Tuż przed godziną 12 do Anielina przybył z kolei Jan Józef Kasprzyk – Prezes Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, któremu obowiązki służbowe nie pozwoliły przybyć rano. Gościa przy szańcu w Anielinie przywitali: Marcin Baranowski – Starosta Opoczyński i Maria Barbara Chomicz – Wicestarosta Opoczyński. Prezesowi Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych historii przybliżać nie trzeba, ponieważ z wykształcenia jest historykiem, a na dodatek specjalizuje się w historii II RP. Jest autorem wielu publikacji poświęconych najnowszej historii Polski (w tym współautorem pracy „Legiony Polskie 1914-1918” oraz „Encyklopedii Białych Plam”) oraz kilkunastu edycji śpiewników historycznych. Funkcję Prezesa Urzędu ds. KiOR pełni od 17 września 2017 r. Postać Hubala i jego Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego oraz ich związku z Ziemią Opoczyńską są więc Prezesowi doskonale znane.
Tak jak i rankiem przy okazji oddania hołdu Hubalczykom, tak i teraz przy wizycie Prezesa Urzędu ds. KiOR nie towarzyszyły żadne przemówienia. Wizyta ograniczyła się do złożenia wieńca i odśpiewania patriotycznej pieśni. Po tym symbolicznym geście Jan Józef Kasprzyk wypowiedział się w kilku słowach dla naszego portalu.
– Pamięć o mjr Henryku Dobrzańskim – jednym z najodważniejszych bohaterów II wojny światowej i Polski walczącej o niepodległość jest konieczna. Cieszę się, że mogę być dzisiaj tutaj, w miejscu śmierci majora, który był symbolem i uosobieniem polskich nadziei na to, że Polska odzyska niepodległość, że Polska będzie wolna. Mjr Hubal wierny przysiędze, nie zdjął munduru, nie złożył broni, ale też miał pełną świadomość, że ten mundur daje walczącej Polsce nadzieje, że ci, którzy widzieli żołnierzy mjr Hubala i Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego wierzą w to, że nic się jeszcze nie skończyło, że Polska wróci na mapę świata, bo jest mundur Wojska Polskiego, bo jest żołnierz walczący w mundurze. Myślę, że w czasie tej trwającej pandemii jedno z powiedzeń Hubala jako olimpijczyka, jako uczestnika wielu zawodów hippicznych powinno nam towarzyszyć. On powiedział kiedyś, że w życiu jak przy skoku trzeba serce przenosić za przeszkodę. To jest przesłanie Hubala nie tylko na czas wojenny. To jest przesłanie również na czas trudny w jakim teraz jesteśmy. Trzeba serce przenosić za przeszkodę – powiedział Jan Józef Kasprzyk – Prezes Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.