Tomaszów pobiegł dla Oliwki. Piękne to było

Zaczęli bieg w Zakopanem 18 maja i bez przerwy zamierzają dobiec do Sopotu. O godz. 18.45 wbiegli do Tomaszowa Maz. Miejsca na trasie biegu bardzo ważnego, bo właśnie w tutaj mieszka 12 - letnia Oliwka, dla której biegną pod hasłem "Przez Polskę dla Oliwki"

Oliwia pochodzi z Rawy Mazowieckiej, ale od roku mieszka w Tomaszowie Maz. i jest uczen­nicą Chrze­ści­jań­skiego Cen­trum Edu­ka­cj­nego Fun­da­cji Proem Edu. Pod koniec ciąży jej mama dowiedziała się, że dziecko, które nosi ma wiele schorzeń i może nie przeżyć. Dziś Oliwia ma 12 lat i żyje, choć cierpi na wiele poważnych schorzeń, które wymagają kosztownych operacji i rehabilitacji. Wielostopniowe operacje pochłoną około 3 milionów złotych.

To oczywiste, że Oliwia i jej rodzina takich pieniędzy nie ma i rozwiązaniem jest publiczna zbiórka. Z tego powodu biegacze skupieni wokół Fundacji Proem postanowili zorganizować bieg, którego celem byłoby pomoc jej w zbieraniu funduszy na operacje i rehabilitacje. 

Pięć osób i trzy osoby obsługi biegnie więc z Zakopanego do Sopotu w systemie sztafetowym i nagłaśnia sprawę. Efekt jest niesamowity, o czym dziś mogli się przekonać mieszkańcy Tomaszowa Mazowieckiego. Wielu tomaszowskich biegaczy wybiegło na powitanie sztafety kilkanaście kilometrów za Tomaszów Maz. Na granicy miasta na biegnących czekała Wanda Panfil – najwybitniejsza polska maratonka ze swoimi zawodnikami. Przez całe miasto sztafecie towarzyszyła grupa kilkunastu biegaczy.

Efektownie wyglądała tzw. strefa zmian, którą wypadała na wysokości tomaszowskiej galerii handlowej. Czekało tutaj około 100 osób, w tym sama Oliwia. Atmosferę jaka tutaj panowała można porównać tylko do ogólnopolskich maratonów i tzw. stref kibicowania. Pozytywna energia, która musi się przełożyć na sukces całej akcji. Co ciekawe, także kierowcy z sympatią odnieśli się do idei biegu mimo, że sztafeta spowolniła ruch na tomaszowskich drogach. Pozdrowień i rytmicznego klaksonowania było naprawdę sporo.

Sztafeta w Tomaszowie Maz. długo nie zagościła. Szybka zmiana zawodnika i o godz. 19.40 biegacze byli już na ul. Ujezdzkiej. Póki co idzie wszystko zgodnie z planem, a nawet lepiej, bo według planu sztafeta w Tomaszowie Maz. miała być o godz. 21.

Strona poświęcona sztafecie jest dostępna TUTAJ i na niej można też wpłacać pieniądze dla Oliwki.