Tak się komentuje w „Żeromie”. Przemysław Babiarz pod wrażeniem
O początkach pracy w telewizji, pracowaniu na własne nazwisko, wyjazdach na najważniejsze zawody sportowe na świecie i komentowaniu największych sportowych imprez opowiadał dziś w Liceum Ogólnokształcącym im. S. Żeromskiego w Opocznie Przemysław Babiarz - jeden z najbardziej znanych i lubianych polskich komentatorów sportowych, ale trzeba uczciwie przyznać, że tzw. show ukradli mu dwaj uczniowie tej szkoły
Zaczęło się z przytupem i to wcale nie za sprawą dzisiejszego gościa. Dwaj uczniowie odtworzyli komentarz Przemysława Babiarza i Sebastiana Chmary podczas pamiętnego biegu sztafety kobiet 4×400 rozegranego na Mistrzostwach Świata (Doha 2019), gdzie polska kobieca sztafeta w składzie: Iga Baumgart-Witan, Patrycja Wyciszkiewicz, Małgorzata Hołub-Kowalik i Justyna Święty-Ersetic zdobyła srebrny medal.
– Tak się biega w Raciborzu, tak się biega w Katowicach, tak się biega w Polsce! – krzyczał wówczas do mikrofonu Przemysław Babiarz, a dziś do takiego stopnia perfekcyjnie odtworzyli ten komentarz dwaj uczniowie, że Przemysław Babiarz słuchał z nieukrywanym zaciekawieniem, a po drugie sam przyznał, że przez chwilę myślał, że jest to tylko odtworzenie z taśmy. To tylko świadczy o tym jak perfekcyjnie uczniowie przygotowali się do swojej roli i ile trudu sobie zadali, aby odtworzyć w końcu – jakby nie było – powstały pod wpływem chwilowych emocji spontaniczny komentarz. Po takich słowach uznania można śmiało powiedzieć, że tak się komentuje w „Żeromie”.
Po przedstawieniu sylwetki Przemysława Babiarza przez uczniów przyszedł czas na główny punkt programu, czyli rozmowę z zaproszonym gościem. Tym razem Przemysław Babiarz rolę prowadzącego wywiad musiał ustąpić dwójce uczniów opoczyńskiej szkoły, którzy zadawali mu pytania o początki kariery, przydatność doświadczenia aktorskiego w telewizji, wyjazdy na najważniejsze wydarzenia sportowe, a nawet o kulinaria podczas pobytu w wioskach olimpijskich.
Przemysław Babiarz nie ukrywał, że podczas początku pracy w telewizji czerpał z dorobku swoich wielkich kolegów jak np. Bohdan Tomaszewski, Krzysztof Miklas, czy Włodzimierz Szaranowicz. Mówił, że do samodzielnej możliwości komentowania doszedł po 12 latach pracy ciężko na to pracując.
Podkreślał także, że cieszy się, że przyjechał do Opoczna, bo żaden komputer, ani medium społecznościowe nie zastąpi relacji bezpośrednich podczas, których ludzie czerpią od siebie nawzajem. Przemysław Babiarz nie ukrywał swojej fascynacji lekkoatletyką i wykazał się doskonała znajomością kariery obecnej także dziś na sali Wandy Panfil – najwybitniejszej polskiej maratonki w historii. Znany komentator zwrócił uwagę, że w latach 80. ubiegłego wieku sport kobiet tak naprawdę dopiero zaczął się poważniej rozwijać. Wcześniej, bo latach 60. XX. wieku kobiety biegały najwyżej 400m.
Dla opoczyńskiej młodzieży to była prawdziwa lekcja historii sportu widziana oczyma naocznego świadka. Nie zabrakło wspomnień z największych wydarzeń, kulisach komentowania tych zawodów, a nawet anegdot z pobytu w wioskach olimpijskich.
W drugiej części dzisiejszego spotkania po raz kolejny Przemysław Babiarz musiał się wcielić w nie swoją rolę. Tym razem nie jako prowadzący program Va banque, ale jako jego uczestnik. Jedna z uczennic przedstawiała trzy kategorie, z którymi znany komentator musiał sobie poradzić. Oczywiście były to kategorie regionalne, czyli opoczyńskie a najwięcej trudności sprawiała ta, która była związana z opoczyńskim pasiakiem.
Na zakończenie spotkania Przemysław Babiarz od Anny Pręciikowskiej – Skoczylas – Dyrektora szkoły otrzymał ceramiczną filiżankę oraz porter wykonany przez jednego z uczniów, a od Marii Barbary Chomicz – Wicestarosty oraz Wandy Panfil – mistrzyni świata w maratonie otrzymał ręcznie haftowaną serwetę.
Spotkanie z Przemysławem Babiarzem zakończyło się krótkim występem artystycznym przygotowanym przez uczniów klasy artystyczno-medialnej.
To było już drugie spotkanie w kwietniu br. z interesującą osobą w tej szkole, do którego doszło z inicjatywy Anny Pręcikowskiej – Skoczylas – Dyrektor I LO. Przypomnijmy, że 1 kwietnia br. odbyło się spotkanie z Wandą Panfil, o czym pisaliśmy w artykule pt. Mistrzowska lekcja WF-u w opoczyńskim „Żeromie”.
Młodzież kończy za chwilę rok szkolny. Będzie wybierać swoją dalszą edukacji i zawód. Takie spotkania mogą pomóc w określeniu swojej przyszłości zawodowej i miejmy nadzieję, że będą kontynuowane, bo tak jak podkreślał dziś Przemysław Babiarz… nic nie zastąpi bezpośrednich relacji.