Opocznianie pożegnali swoją pedagog
W kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Opocznie odbyło się dziś nabożeństwo żałobne śp. Anny Kucharskiej - wieloletniej Dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Opocznie
Zmarła odeszła w wieku 64 lat i choć urodziła się w Białobrzegach to prawie cztery dekady swojego życia związała z regionem opoczyńskim. Na Mszę Św. przybyło zatem wielu przedstawicieli lokalnych władz samorządowych, m.in. Marcin Baranowski – Starosta Opoczyński, Maria Barbara Chomicz – Wicestarosta, Józef Róg – Przewodniczący Rady Powiatu Opoczyńskiego, Dariusz Kosno – Burmistrz Opoczna, a także wielu przedstawicieli instytucji publicznych z terenu miasta oraz powiatu, z którymi na co dzień przez 34 lata współpracowała zmarła jako dyrektor poradni.
– Życie śp. Ani można podsumować jednym zdaniem. Ania to dobry, niezwykły, wspaniały człowiek, godzien naśladowania, od którego można było się wiele nauczyć. Tak bardzo zawsze starała się pomagać potrzebującym. Krzywda innych nigdy dla niej nie była obojętna. Ania była też wielką – można powiedzieć – lokalną patriotką. Zaangażowana była w sprawy społeczności opoczyńskiej – mówił m.in. ks. Marek podczas homilii.
Po nabożeństwie głos zabrali najbliżsi zmarłej oraz współpracownicy. Ks. Jacek Kucharski – brat zmarłej mówił, że wschód jej życia przypadł w Białobrzegach, ale zenit jej życia miał miejsce w Opocznie, w którym spędziła większość swojego życia zawodowego.
– Kiedy dzisiaj jechałem z tym ciałem z Radomia – tak sobie pomyślałem… musiała Was bardzo kochać skoro w testamencie napisała, że tutaj ma być Msza Św., dając Wam szanse żebyście się z nią wszyscy pożegnali – mówił m.in. ks. Jacek Kucharski – brat zmarłej.
Marcin Baranowski – Starosta Opoczyński oraz współpracownicy z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Opocznie ubolewali nad odejściem tak zasłużonej dla regionu osoby i dobrego człowieka, dla którego praca była przede wszystkim misją służenia drugiemu człowiekowi.
Po nabożeństwie żałobnym ciało Śp. Anny Kucharskiej zostało przewiezione do Białobrzeg, gdzie spocznie w rodzinnym grobowcu.