autor wpisu: Autor | komentarzy (2)
Mikołajki w Dębie

Nie ma dziś miejsca, w którym nie będzie Mikołaja. Najwyżej trzeba na niego ciut więcej poczekać
6 grudnia to bardzo trudny dzień dla Mikołaja, bo musi odwiedzić wszystkie dzieci. Odwiedził także dzieci w Dębie. Najwięcej radości sprawił maluchom, ale te „starsze” też były bardzo zadowolone. Dzieci bawiły się wspólne z Mikołajem. No i oczywiście, nie mogło zabraknąć prezentów od Mikołaja. Jak to robi, że w ciągu jednego dnia dociera do wszystkich dzieci? To proste. Spowalnia czas. Dzięki temu może być wszędzie. A jak to robi dokładnie to trzeba porozmawiać z Panem Leszkiem Wiecheckim – sołtysem z Dęby, ponieważ wiemy, że coś więcej wie na ten temat 🙂
Dęba była wyjątkowo grzeczna skoro był u nich taki fajny Mikołaj ☺
No ten Mikołaj bez gatek to chyba pomylił światy 😉