„Korona królów” w Inowłodzu

Zakapturzeni zakonnicy, konie i... ochroniarze. Tak wyglądały dziś okolice kościółka św. Idziego w Inowłodzu
W listopadzie TVP zapowiada premierę historycznego serialu opowiadającego o czasach Kazimierza Wielkiego. Film przez jednych nazywany jest polską odpowiedzią na „Grę o Tron”, a przez drugich nazywany jest wyznaniem rzuconym serialowi „Wspaniałe stulecie”. Wprawdzie to nie te same budżety i skala produkcyjna, ale przygotowując filmową ekranizację życia króla, który zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną historycy zgodnie twierdzą, że to postać na wielką filmową produkcję. Serial lub jak kto woli, telenowela będzie emitowany cztery razy w tygodniu, a odcinek będzie trwał 25 minut.
Dziś trwały zdjęcia plenerowe wokół kościółka św. Idziego, a przez kolejne dwa dni ekipa przeniesie się do zrekonstruowanego zamku… Kazimierza Wielkiego. O samym scenariuszu niewiele na razie wiadomo, poza tym, że odpowiada za niego „królowa polskich seriali” – Ilona Łepkowska, a konsultacje historyczną zapewnia dr hab. Bożena Czwojdrak z Uniwersytetu Śląskiego. Ekipa filmowa pilnie strzeże nie tylko scenariusza, ale także kulisów realizacji. Dziś udało nam się podejrzeć sceny realizowane przy kościółku św. Idziego. Była to scena realizowana z udziałem zakonników i jeźdźców na koniach. Niestety nie możemy pokazać zdjęć, ponieważ ekipa filmowa kategorycznie zabrania robienia ich na planie.
Wybór plenerów inowłodzkich nie jest przypadkowy, bowiem akcja serialu rozgrywana jest w średniowieczu, a obiektów romańskich w Polsce nie jest zbyt wiele. Wprawdzie rekonstrukcja kościółka św. Idziego z lat 1936-38 dokonana pod kierunkiem Wilhelma K. Henneberga z inicjatywy prezydenta Ignacego Mościckiego zachwiana nieco pierwotny, romański charakter świątyni, ale nadal jest to jeden z nielicznych obiektów, który może za taki obiekt uchodzić. Także jego posadowienie ma niewątpliwie znaczenie dla ekipy filmowej. Stojący na zboczu skarpy otwiera niesamowity widok na dolinę Pilicy. W czasach młodości Juliana Tuwima, który spędzał tu wakacje jego siostra Irena na widok otwierający się ze wzgórza mówiła „dal”. Jak wspominała po latach słowo „dal” zawsze już kojarzyło się jej z widokiem z placu obok kościółka św. Idziego.
Dzisiejsza realizacja to nie pierwsza średniowieczna rola w filmie kościółka św. Idziego. Ten, najbardziej charakterystyczny dla Inowłodza motyw krajobrazowy zobaczymy także w filmach: Bolesław Śmiały, Kanclerz, Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny.
W dniu jutrzejszym ekipa będzie realizować zdjęcia na zamku Kazimierza Wielkiego, więc zamek będzie niedostępny dla zwiedzających.
Reżyserem produkcji jest Wojciech Pacyna, za scenografię odpowiada Andrzej Haliński, a za zdjęcia Krzysztof Pakulski. Kostiumy powierzono Elżbiecie Radke, a za dekoracje wnętrz odpowiada Teresa Gruber. Główną rolę otrzymał Mateusz Król, Władysława Łokietka zagra Wiesław Wójcik, a Królową Jadwigę, matkę Kazimierza – Halina Łabonarska.
Kolejna akcja filmowa w naszym regionie!
Jednak dolina Pilicy ma coś do siebie, że przyciąga ekipy filmowe 🙂
Opłaciło się zainwestować w odtworzenie murów zamku 🙂 Bardzo dobrze, że to owocuje i mamy uzasadnioną nadzieję, ze tak samo będzie w przyszłości!