Hubertus Spalski w deszczu i w ogniu

Drugi dzień Hubertusa Spalskiego przyniósł deszczową pogodę i "płomienne" emocje
Około godz. 13.30 konną paradą rozpoczął się drugi dzień Hubertusa Spalskiego. W roli gospodarza wystąpił wójt gminy Inowłódz – Pan Bogdan Kącki. Wśród wielu gości – obecnych dziś na brzustowskich łąkach – można była także zobaczyć ludzi ze świata filmu, m.in: Marka Siudyma i Zbigniewa Buczkowskiego.
Do tradycyjnej pogodni za lisem przystąpiło w tym roku 48 jeźdźców, ale zanim to nastąpiło przybyli mogli zobaczyć wiele innych konnych atrakcji. Szczególnie widowiskowo zaprezentowała się grupa amazonek, która wciela się w rolę historycznych kobiet – miłośniczek jazdy konnej. Mogliśmy zatem zobaczyć m.in. Elżbietę Bawarską znaną bardziej jako Sissi, Marię Antoninę, której do legendy przeszło zdanie: Nie mają chleba, to niech jedzą ciastka, czy też Marię Walewską.
Widzowie mogli zobaczyć także pokaz posługiwania się biała bronią, czy widowiskowy wyścig konia z końmi mechanicznymi, czyli samochodem Jeep Wrangler. Był także pokaz gry w Polo, czyli najstarszej na świecie gry zespołowej. Ze strony prowadzącego padła deklaracja, że dzisiejszy pokaz to jedynie preludium do przyszłorocznej edycji Hubertusa, podczas której ma się odbyć pokazowy mecz gry w Polo.
Niezwykłych emocji dostarczył występ grupy kaskaderskiej Apolinarski Group. Grupa ta zaczęła swój pokaz od tzw. Dżygitówki. To sztuka jazdy konnej o charakterze akrobatycznym. Jej rodowód wywodzi się z Kaukazu. Tak właśnie jeździli niegdyś Kozacy; stąd też inaczej zwie się ją woltyżem kozackim. Kozacy wykorzystywali te umiejętności podczas walk. Kulminacyjnym punktem występu był jednak pokaz jazdy… płonącego jeźdźca. Trzeba pamiętać o tym, że koń panicznie boi się ognia, więc ten numer był wyjątkowo niebezpieczny. Wszystko jednak zakończyło się dobrze.
Z atrakcji towarzyszących należy zauważyć, że dzieci mogły pojeździć sobie na kucach. Była także wystawa ptaków drapieżnych, a także szereg stoisk kulinarnych i o charakterze myśliwskim.
Dzisiejszy dzień był na pewno bardziej widowiskowy niż wczorajszy, ale też taki był jego charakter. Hipika pokazała dziś są różnorodną twarz – od pokazu strojów amazonek do kaskaderskich ewolucji.
Zapraszamy do krótkiej fotogalerii.
[…] W oczekiwaniu na tegorocznego Hubertusa przypominamy naszą fotogalerię z ubiegłego roku. Dostępna jest TUTAJ […]