Dzień Ziemniaka w Brudzewicach z Sobieskim w tle

Po raz siódmy w Brudzewicach zorganizowano Dzień Ziemniaka
Pani Elżbieta Grzegorska – Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brudzewicach, witając gości przybyłych na dzisiejsze święto ziemniaka przypomniała, że po raz siódmy organizowane jest to wydarzenie i po raz siódmy dopisuje pogoda. Wśród zaproszonych gości byli m.in wójt gminy – Pan Michał Franas oraz wybrany w ostatni piątek na nowego przewodniczącego rady gminy – Pan Kazimierz Wiechecki.
– Dzień Ziemniaka w Brudzewicach to coś więcej niż integracja całych rodzin. To przede wszystkim dowód na to, że Zespół Szkolno-Przedszkolny w Brudzewicach ma się bardzo dobrze i czasy, kiedy chciano zlikwidować palcówkę już minęły. Dzisiaj jest tu największe w gminie przedszkole i zarówno rodzice jak i nauczyciele przy okazji takich zabaw jak Dzień Ziemniaka potrafią zaangażować całe rodziny w tą wyjątkową uroczystość – powiedział wójt gminy Poświętne, Pan Michał Franas.
Po oficjalnych przemówieniach i wystąpieniu wójta gminy dzieci z miejscowej szkoły zaprezentowały program artystyczny, na który składały się piosenki i wiersze poświęcone ziemniakowi. Dzieci nie tylko recytowały i śpiewały o ziemniaku, ale również miały na sobie stroje imitujące poczciwego kartofla.
Po części artystycznej nastąpiła cześć kulinarna, w której również zdominowały potrawy przygotowane z ziemniaka. Organizacja takiej imprezy już po raz siódmy dowodzi, że istnieje duże zapotrzebowanie na lokalne imprezy, które nie tylko bawią i uczą, ale są także doskonała okazją do integracji.
– My, jako samorząd wspieramy ten swoisty piknik podczas Dnia Ziemniaka, m.in. organizując dzieciom dmuchane zjeżdżalnie i inne atrakcje dla najmłodszych mieszkańców – podsumował całą imprezę włodarz gminy Poświętne.
Na dzisiejszym spotkaniu nie zabrakło akcentów historycznych. Organizatorzy przypomnieli, że do Polski ziemniak trafił za sprawą Jana III Sobieskiego, który przywiózł go poniekąd jako łup wojenny zdobyty pod Wiedniem. Mieszkańcom innych gmin warto przypomnieć, że w drodze powrotnej z Wiednia Sobieski odwiedził tutejsze sanktuarium, zostawiając w prezencie dary m.in. tureckie dywany. Źródła dotyczące sanktuarium podają, że Sobieski był w tych stronach dwukrotnie. Jednak administratorzy muzeum w Wilanowie twierdzą, że Sobieski był w miejscowym miejscu religijnego kultu bardzo częstym gościem. Dodać należy, że szkoła w Poświętnem nosi imię Jana III Sobieskiego. I w taki oto sposób historia ziemniaka i Sobieskiego dziś ponownie się zbiegły na terenie gminy Poświętne.