Płonący samochód na jubileuszu 100-lecia OSP Rzeczyca i błyskawiczna akcja strażaków
Wczorajsze uroczystości 100-lecia OSP Rzeczyca to był czas nie tylko świętowania pięknego jubileuszu, ale także możliwość pokazania działań strażaków w akcji
Na co dzień nie mamy możliwości przypatrywania się pracy strażaków. W przypadku zdarzenia skutkującego interwencją służb ratunkowych priorytetem jest ratowanie życia poszkodowanych, więc wszyscy tzw. gapiowie nie są dopuszczani do bezpośredniego miejsca wypadku. Wczorajsze obchody – mimo podniosłej uroczystości – były okazją na zaprezentowania możliwości pokazania działań strażaków w akcji. W tym celu dokonano symulacji wypadku samochodowego. W roli konferansjera wcielił się Jacek Zakrzewski – Komendant Gminny OSP w Rzeczycy, który opowiadał widzom o poszczególnych elementach akcji. Scenariusz był prosty. Samochód ulega wypadkowi i zaczyna płonąć. Ktoś dzwoni na alarmowy numer: 112 i zaczyna się akcja. Z oddali słychać syrenę i wyjeżdża do akcji OSP Rzeczyca. Tym razem było łatwiej, bo były to tylko ćwiczenia i strażacy byli o wszystkim wcześniej poinformowali, ale przy faktycznych tego typu zdarzeniach każdy ze strażaków jest w domu lub w pracy i musi – jak to się mówi – rzucić wszystko i jak najszybciej stawić się w OSP.
Na oczach uczestników uroczystości rozegrała się więc cała akcja ratunkowa, pokazując nie tylko rzeczywisty przebieg akcji, ale również nieprzewidziane problemy. Tak jak choćby niedająca się otworzyć pokrywa silnika, pod którą płonął ogień. Oprócz gaszenia płonącego pojazdu strażacy pokazali także wydobywanie ofiar wypadków z wnętrza auta, a więc użyli nożyc pneumatycznych najpierw do wyrwania drzwi, a następnie odcięcia dachu.
Pokazowa akcja była nie tylko interesująca, ale pokazująca w jakich ciężkich warunkach pracują strażacy. A były to tylko pokazowe ćwiczenia bez rzeczywistych ofiar takich wypadków, więc nie było w tej sytuacji całego stresu psychologicznego związanego z ratowaniem ofiar wypadków.
W tym roku odbywa się wiele uroczystości 100-lecia Ochotniczych Straży Pożarnych. Warto je wykorzystać nie tylko dla uczczenia pamięci o historii, ale także w celach profilaktycznych – tak jak miało to miejsce w Rzeczycy.