Korona królów – trzeci dzień zdjęciowy w Inowłodzu

Realizacja w aurze tajemniczości. Tak w wielkim skrócie można podsumować ostatni dzień zdjęciowy pracy ekipy filmowej
Sprawozdanie z planu filmowego należy zacząć od informacji, że ekipa filmowa jest przeczulona na punkcie zdjęć wykonywanych przez osoby postronne. Nie możemy zatem opublikować żadnych zdjęć z dzisiejszego planu. Prawdopodobnie ma to związek z aferą jaka rozpętała się w lipcu w związku z publikacją kadru z planu filmowego, co miało miejsce w Teleexpressie. Po ujawnieniu pracy nad nowym serialem TVP w sieci pojawiło się wiele nieprzychylnych opinii na temat nowego serialu. „Korona Królów” została porównana np. do „Świata według Kiepskich”, czyli hitowego serialu telewizji Polsat. Porównania dotyczyły zapewne tandetnej scenografii.
Dziś zdjęcia były realizowane w plenerze na tle wschodniej ściany zamku, więc efektu „wystającego styropianu” można było się nie obawiać, choć na planie pojawił się sztuczny mur, którego celem było zasłonięcie zabudowań w przypadku zbyt szerokiego ujęcia kamery. Realizatorzy zadbali o najdrobniejsze szczegóły, ponieważ jeszcze przed zdjęciami pokoszono trawę. Nie byłoby nawet w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że koszono trawę na dnie… fosy.
Dziś panowały trudne warunki na planie filmowym, ponieważ było dosyć zimno, a na dodatek czasami padał deszcz. Przy zdjęciach próbnych aktorzy odgrywali swoje sceny w…kurtkach. Dzisiejszy dzień zakończył kolejną wizytę ekipy TVP w Inowłodzu. Nie była to jednak ostatnia wizyta, ponieważ zdjęcia będą realizowane do końca roku.
„Korona królów” to produkcja TVP, która będzie opowiadała o czasach panowania Kazimierza Wielkiego. Serial będzie nadawany od listopada cztery razy w tygodniu, a odcinek będzie trwał 25 minut.
Reżyserem produkcji jest Wojciech Pacyna, za scenografię odpowiada Andrzej Haliński, a za zdjęcia Krzysztof Pakulski. Kostiumy powierzono Elżbiecie Radke, a za dekoracje wnętrz odpowiada Teresa Gruber. Główną rolę otrzymał Mateusz Król, Władysława Łokietka zagra Wiesław Wójcik, a Królową Jadwigę, matkę Kazimierza – Halina Łabonarska.