Jeden pijany, drugi w stanie wskazującym. Alkoholowy czwartek w Opocznie
Wczoraj w Opocznie zatrzymano dwóch kierowców, z których jeden był pijany, a drugi w tzw. w stanie wskazującym. Ten drugi na dodatek spowodował wypadek w wyniku, którego ucierpiała jedna osoba
Informacje na temat obu zdarzeń przekazała Komenda Powiatowa Policji w Opocznie.
– W wypadku drogowym, do którego doszło na ulicy Waryńskiego w Opocznie ranna została jedna osoba, która trafiła do szpitala. Do wypadku doszło 25 lutego 2021 roku, o godz. 20.50, na ulicy Waryńskiego w Opocznie. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu policjanci 25 letni kierowca Volkswagena Passata, będąc po użyciu alkoholu, nie dostosował prędkości do warunków drogowy, na łuku drogi zjechał na przeciwny pasu ruchu i doprowadził do zderzenia z Volkswagenem Transporterem, którym kierował 25 letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. W wyniku wypadku obrażeń ciała wymagających hospitalizacji doznała 21 letnia pasażerka Passata – przekazała KP Policji w Opocznie.
Do drugiego zdarzenia doszło już w godzinach nocnych, a kierowca był w stanie nietrzeźwości, choć trafniej byłoby w tym przypadku powiedzieć, że w stanie upojenia alkoholowego.
– Policjanci wydziału prewencji, w trakcie służby w ramach działań ukierunkowanych na przeciwdziałanie demoralizacji nieletnich, na ulicy Kwiatowej w Opocznie zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę Renault. O godz. 22.00, policjanci patrolując ulicę Kwiatową w Opocznie, zauważyli samochód Renault, którego kierowca jechał bez włączonych świateł i nie trzymał toru jazdy. Kiedy mundurowi zatrzymali go do kontroli, okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy. Badanie stanu trzeźwości 48 letniego mężczyzny wykazało, że ma on prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kierujący stracił prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Sprawa trafi do sądu – poinformowała KP Policji w Opocznie.
Praktycznie nie ma tygodnia, aby na opoczyńskich drogach nie „trafił się” pijany kierowca. Wsiadanie za tzw. kółko po spożyciu alkoholu jeszcze nikomu na zdrowie nie wyszło. Jak widać niektórzy nadal tego nie rozumieją.