Cześć, Platformo! Poseł Telus z wizytą w biurze PO
W piątek, 9 grudnia br. przed biurem Platformy Obywatelskiej w Tomaszowie Maz. odbył się briefing prasowy Roberta Telusa - Posła na Sejm RP (PiS), w którego celem było przypomnienie działań PO w czasach sprawowania władzy i obecnych działań PiS, który odpowiada za Polskę
W briefingu wzięli udział także tomaszowscy samorządowcy wywodzący się ze struktur Prawa i Sprawiedliwości z Elżbietą Łojszczyk – członkiem zarządu Powiatu Tomaszowskiego na czele.
„Cześć Platformo! Wiemy, że w tym trudnym czasie nie macie Polakom nic do zaproponowania” pod takim tytułem uczestniczy briefingu trzymali tablice, na której wymienione zostały „zasługi” PO w czasach sprawowania władzy.
– Chcemy mieć w Polsce opozycje prawdziwie merytoryczną. Chcemy rozmawiać merytorycznie. My nie chcemy robić burd, nie chcemy hejtować, nie chcemy atakować, nie chcemy atakować na ulicach. Tylko chcemy rozmawiać merytorycznie, bo Polacy zasługują na to żeby rozmawiać merytorycznie, żeby przedstawiać program. Marzy nam się w Polsce opozycją, z która będziemy mogli porozmawiać o programie merytorycznie, bo to jest dla Polski i dla Polaków – wyjaśniał na początku briefingu Robert Telus – Poseł na Sejm RP.
Robert Telus przypomniał, że za czasów rządów PO i PSL podniesiono m.in. wiek emerytalny, podniesiono podatek VAT, a z kolei za rządów Prawa i Sprawiedliwości tylko w ostatnim czasie w związku z ogólnoświatowym kryzysem wywołanym wojną na Ukrainie uchwalono dodatek węglowy, zamrożono ceny energii, przeznaczono dodatkowe pieniądze dla samorządów itd.
Robert Telus podkreślił także, że rządy Prawa i Sprawiedliwości przypadły na szczególnie trudny czas Najpierw przyszło się zmagać z ogólnoświatowym kryzysem spowodowanym COVID – 19, a obecnie cały świat – w tym i nasz kraj – zmaga się ze skutkami wojny za nasza wschodnią granicą. Całość można zobaczyć na naszej bezpośredniej transmisji, czyli TUTAJ.
Briefing zakończył się zostawienie pod drzwiami biura PO w Tomaszowie Maz. tablicy, którą trzymali samorządowcy. Podobne akcje zorganizowali działacze PiS w całym kraju.
Merytoryczne argumenty PiS zbywa zarzutami o agenturze tak samo jak komuniści etykietowali przeciwników mianem faszystów. To jak PiS jest otwarty na dialog widać doskonale po ich obecnej objazdówce przedwyborczej – kordon policji, wpuszczanie tylko swoich klakierów, odpowiadanie na wcześniej przygotowane pytania i cały czas narracja „a za PO to było”. Mentalna komuna.