W Odrzywole miał być hit, a był… mecz na jedną bramkę
Zwycięstwo 3:0 to najłagodniejszy wymiar kary jaki dziś mogła otrzymać drużyna gości z Chynowa
Dzisiejsze spotkanie w Odrzywole KLASA B „NICE SPORT 2” GRUPA 2 zapowiadało się jako mecz kolejki i powinno takim być, ponieważ na boisku starł się lider, czyli Blask Odrzywół i wicelider, czyli GKS Chynów. Trudno było wskazać faworyta tego pojedynku. Wprawdzie w Chynowie odczuwali respekt przed rywalem, ponieważ jeszcze przed meczem zamieścili informacje na swoim profilu, że ekipa Blasku to jeden z głównych faworytów do awansu i jedna z drużyn, potrafiących świetnie operować piłką. Zespół Jarka Rzuczkowskiego to młoda i utalentowana paczka, jednak miejmy nadzieję, że to my wyjdziemy zwycięsko z tego pojedynku i wrócimy na fotel lidera.
Niestety, ale tylko respekt przed rywalem się sprawdził. Informacje o powrocie na fotel lidera piłkarze z Chynowa muszą na razie odłożyć na później. Początek spotkanie nie wskazywał, że będzie to mecz na jedną bramkę. W zasadzie do utraty pierwszego gola przez drużynę gości na boisku niewiele się działo. Ożywienie przyniosła akcja z 20 minuty, w której przed polem karnym faulowany był piłkarz Blasku – Bartek Sułecki. Sam poszkodowany wymierzył karę, ponieważ podszedł do rzutu wolnego i pewnie uderzył w światło bramki obok ustawionego muru. Nie bez winny przy tej bramce jest bramkarz gości, który dość niepewnie ustawił mur. Po bramce goście powinni rzucić się do ataku, a stało się odwrotnie. Blask przeprowadził kilka akcji, a po jednej z nich piłka trafiła w słupek. Przewaga gospodarzy została jednak udokumentowana dopiero bramkami po koniec pierwszej połowy. Po składnych akcjach bramki w odstępie 5 minut zdobyli: Spólny (38′) i Stefaniak (43′).
Przy takim wyniku przebieg drugiej połowy nie trudno było przewidzieć. Blask oddał pole gościom i czekał co zaproponują. Goście nie mieli jednak nic do zaoferowania. Po jednej z akcji wprawdzie piłka wpadła do bramki gospodarzy, ale sędzia dopatrzył się, a raczej dopatrzyła, ponieważ mecz sędziowała kobieta, spalonego. Za to piłkarze Blasku razili wręcz nieskutecznością. W drugiej połowie piłka dwukrotnie trafiała w poprzeczkę. Blask przeprowadził też kilka składnych akcji, po których swoje umiejętności musiał zademonstrować bramkarz gości. Żadnej z nich jednak gospodarze nie zamienili na bramkę i wynik do przerwy stał się wynikiem końcowym.
Po siedmiu kolejkach piłkarze z Odrzywołu mają 4 punkty przewagi na drużyną z Chynowa i 6 punktów nad drużyną z Belska Dużego, ale ta ma jeszcze do rozegrania swój mecz. Warto też zauważyć, że w siedmiu spotkaniach piłkarze z Odrzywołu stracili zaledwie 1 bramkę, a strzelili ich aż 23.
Skład Blasku: Gut (GK), Furmański, Niedzielewski, Rzuczkowski, Rychta Łukasz, Wiśniewski, Spólny, Porada, Bojarczuk, Stefaniak, Sułecki (c). Zmiany: Sieczkowski, Worach, Bińkowski, Pakosz.
Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii.