Kto w Drzewicy porzucił w polu tak bezbronną istotę? Znajdźmy sprawcę
Wczoraj na ulicy Słowackiego w Drzewicy w pracownicy Przytuliska znaleźli zaniedbane i wygłodzone szczenie
Informację dostali od kobiety, która przyszła na swoją działkę i zobaczyła, że w polu coś się rusza. To co początkowo brała za dzika okazało się porzuconym szczeniakiem. Według pracowników Przytuliska w Drzewicy sunia ma około 3 miesięcy i na razie jest w fatalnym stanie. Jest wygłodzona, wystraszona i zapchlona. Dziś młoda sunia przejdzie szczegółowe badania u weterynarza. Na szczęście sunia zaczęła samodzielnie jeść. Jeśli są osoby wśród naszych czytelników, które chciałby pomóc to podajemy telefon do schroniska: 506-237-489.
Jednocześnie przypominamy, że za porzucanie zwierząt grozi odpowiedzialność karna. Zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt 11 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności: porzucanie zwierzęcia (…) psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje.
Sprawca takiego czynu może ponieść odpowiedzialność karną do trzech lat pozbawienia wolności. Jednocześnie apelujemy do naszych czytelników o pomoc w ustaleniu sprawcy. Sunia ma około 3 miesięcy, a więc może ktoś widział ją u kogoś. Prosimy o kontaktowanie się ze schroniskiem lub z Policją.