Wynik mógł być lepszy- Michał Welber po półmaratonie warszawskim
Mimo zimowej scenerii dziś odbyła się największa wiosenna impreza biegowa w Polsce, czyli 13 Półmaraton Warszawski
Półmaraton Warszawski tradycyjnie otwiera sezon biegowy w Polsce. Na stracie pojawiło się kilkanaście tysięcy uczestników, którzy przez ostatnie zimowe miesiące szlifowali formę, aby udanie wystartować w tych prestiżowych zawodach. Na stracie pojawił się także Michał Welber – zawodnik z Nowego Miasta nad Pilicą, z którym już dwukrotnie przeprowadzaliśmy rozmowę.
– Warunki na trasie było dość dobre. Odczuwało się lekki wiatr z przodu do około 10 km., ale nie był on na tyle dokuczliwy, aby wypaczyć wyniki – mówił na gorąco po biegu zawodnik z Nowego Miasta nad Pilicą.
Zawody wygrał Kiprotich Sang Ezrah z czasem 1.01.37, co należy uznać za przyzwoity wynik. Najlepszym z Polaków był Błażej Brzeziński, który finiszował z czasem 1.05.17, zajmując 10 miejsce. Michał Weber zajął 302 miejsce z czasem 1.21.43.
– Z wyniku nie jestem zadowolony. Celowałem w lepszy rezultat. Nie poddaję się jednak i trenuję dalej. Nie w każdych zawodach bije się rekordy życiowe – powiedział tuż po ukończeniu zawodów biegacz z Nowego Miasta nad Pilicą. – Tradycyjnie też chciałbym podziękować moim sponsorom i opiekunom: fimie GrampS Pana Roberta Smyl, BeHarmony, Gabinetowi Odnowy Biologicznej w Mogielnicy ANAMED, LachoTeam oraz Andrzejowi Lachowskiemu – dodał Michał Welber.
W tym roku do startu zgłosiła się rekordowa liczba ponad 15 tysięcy zawodników. Na chwilę obecną nie jest jeszcze znana liczba tych, która ukończyła zawody, ale powinna być ona także rekordowa.
Gratulacje dla zwycięzców! !!!
No cóż…
Trzeba przyznać że wynik dosyć ładny a że pan Michał nie jest zadowolony to tylko dobry prognostyk na przyszłość.