Przeżyli prawdziwie ekstremalną drogę krzyżową
Pomimo śnieżnej zawieruchy wyznaczoną trasę pokonało 100 ze 130 uczestników
W ostatni piątek 16 marca uczestnicy brzezińsko-koluszkowskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej mieli wyruszyć na swoją nocną wędrówkę z kościoła p.w. Podwyższenia Krzyża Św. w Brzezinach do kościoła p.w. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Koluszkach. Zimowa pogoda, która przypomniała o sobie kilka dni przed rozpoczęciem kalendarzowej wiosny, sparaliżowała nie tylko komunikację, ale także niektórych zarejestrowanych uczestników. To, co dla jednych było powodem rezygnacji, innych jeszcze bardziej zmobilizowało, bo zdaniem jednego z uczestników: „im trudniej, tym lepiej, w końcu to jest ekstremalna droga”. Jeszcze inni, którzy zdecydowali się wyruszyć na szlak EDK, mówili, że warto podejmować każde wyzwanie, mimo własnych obaw i oporów.
Wydarzenie to rozpoczęło się o godzinie 21:00 Mszą Św., po której ok. 130 uczestników wyruszyło na pielgrzymkę po okolicznych drogach i bezdrożach, wybierając jedną z 2 tras:
- krótszą tzw. trasą niebieską Matki Boskiej Częstochowskiej liczącą 31 km prowadzącą m.in. przez Małczew, Gałków, Kaletnik;
- 41 km czerwoną trasą im. Jana Chrzciciela, która prowadziła wytyczoną w ubiegłym roku marszrutą przez Rogów, Jeżów i Świny.
Patrząc okiem statystyka można powiedzieć, że obłożenie uczestników na obu trasach było prawie równe, z niewielką przewagą na rzecz dłuższego szlaku. Podobna sytuacja miała miejsce w zakresie podziału na płeć, bo pod względem liczby wszystkich uczestników panie nie ustępowały mężczyznom. Ok. 22:00 nastąpił wymarsz pielgrzymów, którzy rozpoczęli zmagania ze swoją słabością, zmęczeniem, brakiem snu, samotnością a także z pogodą, która dodatkowo utrudniała wędrówkę. Sypiący śnieg oraz wiatr nie tylko uprzykrzał wędrówkę, ale także utrudniał odczytywanie opisu trasy tym uczestnikom, którzy poruszali się nie korzystając z nawigacji GPS.
Pierwsi uczestnicy, którzy szli trasą niebieską, byli już u celu ok. 4:10. Czekała na nich ciepła herbata i kawa oraz pyszne kanapki i ciasta przygotowane przez wspólnotę Odnowy w Duchu Św. działającej przy parafii Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Koluszkach. Dobrym duchem, który przyjmował strudzonych wędrowców, od pierwszego do ostatniego, była pani Danusia, serwując ciepłe napoje oraz częstując wszystkich przybyłych bardziej konkretnym posiłkiem. Dodatkowo pomocą służyli harcerze z 3 Drużyny Starszoharcerskiej im. Jana Pawła II w Koluszkach, którzy czekali już od samego rana na pielgrzymów, kierując ich do domu parafialnego. Ok. 6:30 dotarli ostatni uczestnicy EDK, którzy szli krótszą trasą. Mniej więcej o tej samej porze zaczęli pojawiać się piechurzy korzystający z trasy czerwonej. Część edkowiczów kończyła swoją drogę krzyżową krótką modlitwą w kościele, ruszając bezpośrednio do swoich domów, ale większość korzystała z gościny parafii. Wędrowcy idący trasą niebieską mogli także skorzystać z chwili wytchnienia już na samej trasie w Ognisku Miłości w Olszy oraz w Sercówce we Wierzchach, gdzie oprócz możliwości adoracji w kaplicy można było chwilę odpocząć w przygotowanych pomieszczeniach i ogrzać się. Także uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej idący trasą niebieską mogli uciec od zimowej aury i przeżyć kilka minut skupienia w kościele p.w. Św. Trójcy w Gałkowie Dużym, który był stacją X na ich drodze. Do celu dotarło ogółem ok. 100 uczestników, którzy mimo zmęczenia cieszyli się, że udało im się zwyciężyć swoją słabość. Ostatni piechurzy dotarli do kościoła p.w. Katarzyny Aleksandryjskiej przed godziną dziesiątą. Wszyscy uczestnicy, którzy dotarli do celu swojej drogi krzyżowej oprócz posiłku serwowanego w domu parafialnym zostali obdarowani książką o patronce tamtejszej parafii. Ci, którzy dzielili się swoimi przeżyciami z przebytej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej mówili, że w przyszłym roku wyruszą znowu na szlak.
Na koniec warto podziękować wszystkim uczestnikom brzezińsko-koluszkowskiej EDK, którzy podjęli ten trud przejścia drogi krzyżowej oraz wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego wydarzenia, a w szczególności ks. kanonikowi M. Balcerkowi, ks. S. Ochockiemu, ks. S. Sosnowskiemu, ks. G. Świtalskiemu, ks. J. Życkiemu, 3 Drużynie Starszoharcerskiej im. Jana Pawła II w Koluszkach oraz p. Danusi ze wspólnoty Odnowy w Duchu Św.
Pięknie ☺