Zło musi się zawsze skończyć. Manifestacja w Opocznie

Fot. Manifestacja "Solidarni z Ukrainą" w Opocznie

Solidarni z Ukrainą - tak nazywał się marsz, który dziś przeszedł ulicami Opoczna. Był to symboliczny gest wsparcia mieszańców Powiatu Opoczyńskiego dla obywateli Ukrainy walczących z rosyjskim agresorem

Jego pomysłodawcami był Robert Telus – Poseł na Sejm RP oraz Starostwo Powiatowe w Opocznie. Społeczna manifestacja rozpoczęła się od Mszy św. koncelebrowanej odprawionej przez ks. bp. Piotra Turzyńskiego w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Uczestniczyły w niej władze samorządowe różnych szczebli, m.in. Marcin Baranowski – Starosta Opoczyński, Maria Barbara Chomicz – Wicestarosta, Józef Róg – Przewodniczący Rady Powiatu Opoczyńskiego, Anna Zięba – Przewodnicząca Rady Miejskiej w Opocznie, a także wielu radnych powiatowych miejskich i gminnych oraz przedstawicieli instytucji publicznych z terenu Powiatu Opoczyńskiego. Dużą społeczność stanowili mieszkańcy regionu oraz młodzież z terenu Powiatu Opoczyńskiego. 

Choć dziś w kościele katolickim ma miejsce tzw. Popielec, który rozpoczyna okres Wielkiego Postu to nie sposób było uciec od tego co dzieje się na Ukrainie, więc analogie łatwo było odszukać także w homilii. Mówił o tym ks. biskup Piotr Turzński, odwołując się do książki Jana Pawła II pt. Pamięć i tożsamość. 

– Bóg wyznacza miarę Złu. Zło ma koniec, a Dobro nie ma końca, bo Bóg jest dobry. Po to jest Nadzieja. Oczywiście, pytanie jest takie: Ile ofiar? Ile cierpienia? Kto ile zapłaci? Ile krwi? Ale Nadzieja daje nam ta prawda, że Zło musi się zawsze skończyć. Jeśli tak, moi kochani – siostry i bracia – to trzeba, abyśmy w sobie w życiu indywidualnym i w życiu społecznym, narodowym mówili – nie chcę być po stronie Zła. Nie chcę być po stronie tego co ma koniec, co przegra. Staję po stronie Dobra. Staję po stronie Boga. Staję po stronie Miłości  – mówił m.in. ks. bp Piotr Turzyński – biskup pomocniczy radomski. 

Przed udzieleniem błogosławieństwa ukraińska rodzina podziękowała duchownym za Mszę św., a Polakom za udzieloną dotychczas pomoc. 

Po nabożeństwie wszyscy przeszli z kościoła pod Miejski Dom Kultury, wznosząc hasła wyrażające sprzeciw przeciwko wojnie na Ukrainie. Na czele pochodu niesiono baner z hasłem manifestacji „Solidarni z Ukrainą”. Pod miejscowym MDK  odegrano hymn Ukrainy i Polski, a po nich minutą ciszy uczczona dotychczasowe ofiary konfliktu i zmówiono krótką modlitwę. Jeszcze raz ukraińska rodzina podziękowała wszystkim, a później miały miejsca krótkie przemówienia. 

– Zjednoczmy się wszyscy, Opocznianie! Polacy! W tej chwili pomoc dla Ukraińców przybywających do Polski organizują instytucje rządowe, pozarządowe i zwykli obywatele. Musimy pamiętać by pomoc instytucjonalna była również mądrą pomocą. Dlatego wszystkie ręce na pokład. Wiemy, że w naszych gminach jest wiele punktów, w których możemy organizować tą pomoc – pomoc materialną, finansową. Że zaangażował się każdy z wójtów, burmistrzów – samorządowców. Że zaangażowały się organizacje, Ochotnicze Straże Pożarne, szkoły. Zarówno szkoły podstawowe, jak i szkoły średnie, przedszkola. Wszystkie instytucje, które działają na rzecz drugiego człowieka. w Powiecie Opoczyńskim i w całym kraju. Nie pozostańmy obojętni – mówił m.in. Marcin Baranowski – Starosta Opoczyński. 

Z kolei Maria Barbara Chomicz – Wicestarosta odczytała treść stanowiska w sprawie agresji rosyjskiej na Ukrainę, które zostało przyjęte na wczorajszej sesji Rady Powiatu Opoczyńskiego, o którym informowaliśmy w artykule pt. Rada Powiatu Opoczyńskiego potępiła rosyjską agresję na Ukrainę.

Kolejnym przemawiającym był Jurij Ciesielski, Ukrainiec mieszkający w Opocznie i pracujący w miejscowym szpitalu, który podziękował wszystkim Polakom za pomoc. Na koniec głos zabrał pomysłodawca dzisiejszej manifestacji – Robert Telus – Poseł na Sejm RP. 

– To co się dzieje w tej chwili na terenie Ukrainy jest barbarzyństwem. To może spotkać każdy z krajów, ale na pewno nasza solidarność, solidarność w Polsce, solidarność w Europie, ale również solidarność na świecie wygra z tym barbarzyństwem. Dziś ksiądz biskup powiedział piękne słowa, że Dobro zawsze wygrywa, że Zło ma swój kres i że Zło trwa krótko. Mamy nadzieję, że to zwycięstwo dla Ukrainy przyjdzie jak najszybciej. Że ta nasza solidarność spowoduje, że reżim Putina upadnie. Że nie rozleje się to nigdzie dalej. Że ta nasza solidarność zatrzyma ten reżim na terenie Ukrainy i wycofają się wojska rosyjskie na swój teren. Nie mamy żalu do ludzi, bo to nie ludzie wywołali tą wojnę  – mówił m.in. Robert Telus – Poseł na Sejm RP.

Marsz oraz przemówienia można zobaczyć na naszej bezpośredniej transmisji.