Żałoba w Drzewicy. Nie żyje dr Maria Teresa Nowakowska

W wieku 89 lat zmarła Maria Teresa Nowakowska - lekarz rodzinny i samorządowiec od 60 lat związana z Drzewicą

Maria Teresa Nowakowska przyszła na świat na Wołyniu w 1934 r. Pochodziła z bardzo patriotycznej rodziny. Ojciec (Stanisław Zybur) był żołnierzem Korpusu Ochrony Pogranicza i żołnierzem Powstania Warszawskiego. Po ojcu, który zaginął zostaje jej na zawsze pamięci wspomnienia ostatniego listu jaki skierował do matki ze słowami „Pamiętaj, nie zmarnuj dzieci!”.

Na skutek tragicznych losów wojennych trafia do Zwolenia, gdzie ma trudności z rozpoczęciem studiów medycznych z powodu udziału ojca w Powstaniu Warszawskim, ale mimo politycznych przeszkód swój cel realizuje, choć nieco zakamuflowany sposób. Zaczyna studia na weterynarii, by po roku przenieść się na Akademię Medyczną w Lublinie. 

Datą zwrotną w jej życiu jet ślub w 1957 r. z Włodzimierzem Witoldem Nowakowskim wówczas młodym lekarzem, który z czasem zasłuży sobie na tytuł ojca opoczyńskiej porodówki. To właśnie propozycja pracy w Opocznie dla jej męża sprawi, że ze Zwolenia małżeństwo Nowakowskich przeprowadzi się do Drzewicy w 1961 r. i z Ziemią Opoczyńską wiąże się już na zawsze. 

Doktor Nowakowska pracuje w zawodzie, a jej praca społeczna sprawia, że zostaje przez miejscową ludność jest nazywana „Judymem naszych czasów”. W 1978 r. po raz pierwszy zostaje wybrana do Gminnej Rady Narodowej. Od 1990 r. wraz z utworzeniem obecnych samorządów pełni funkcję Przewodniczącej Rady Gminy Drzewica przez wiele kadencji. Wspiera Strażaków i Diabetyków.

W 2015 r. na wniosek wielu drzewickich organizacji społecznych otrzymuje tytuł Honorowego Obywatelstwa Gminy i Miasta Drzewica. 

– Co uważam za swój największy życiowy sukces? Chyba to, że mimo tylu przeciwieństw losu zostałam lekarzem, że przez kilkadziesiąt lat mogłam pomagać ludziom. A przecież w czasach, gdy rozpoczynałam pracę zawodową, wszystko było zupełnie inne, nie było przecież takiej aparatury diagnostycznej jak dziś, nowoczesnych metod leczenia, komputerów. Wszystko się pozmieniało. Choć wówczas żyło się skromniej i niejednokrotnie do pacjenta wędrowałam polną drogą w gumowcach, bo przecież nie było takich samochodów jak dziś i telefonów komórkowych – to jednak nie brakowało nam entuzjazmu i serdeczności w pracy –  mówi Ryszardowi Poradowskiemu w artykule przedstawiającym jej sylwetkę zamieszczonym w „Panaceum” piśmie Okręgowej Izby lekarskiej w Łodzi.

Pogrzeb odbędzie się 3 lutego 2023 roku. Msza święta zostanie odprawiona o godz. 13:00 w kościele pw. św. Łukasza w Drzewicy, a po niej ciało zmarłej zostanie odprowadzone na miejscowy cmentarz.