Zaczęło się od marzeń. Najpiękniejsza dekoracja w Powiecie Opoczyńskim
W miejscowości Straszowa Wola (Gmina Żarnów) nieopodal drogi wojewódzkiej nr 726 dekoracja świąteczna składa się 35 tysięcy światełek. Przyjeżdżają oglądać ją nawet mieszkańcy Kielc
Pan Krzysztof Murawski – właściciel największej dekoracji świątecznej w Powiecie Opoczyńskim jest dowodem na to, że wszystko zaczyna się od marzeń.
– Widziałem takie dekoracje w TV i marzyło mi się, abym kiedyś sam taką zbudował. Zaczęło się 10 lat temu, a pierwsza dekoracja świąteczna na posesji mojego ojca liczyła skromne 1000 światełek – mówi Krzysztof Murawski – pomysłodawca i główny inżynier największej dekoracji świątecznej w Powiecie Opoczyńskim.
Od trzech lat już na własnej posesji Pan Krzysztof stroi zarówno dom, budynki gospodarcze jak stawia własnej roboty metalowe konstrukcje, które dekoruje światełkami. W tym roku nowe elementy to m.in. prezent i bombka. Łączna liczba światełek to oszałamiające 35 000, ale pytany na jakiej liczbie właściciel posesji zamierza się zatrzymać odpowiada krótko: – Nie planuję górnej granicy.
Aby osiągnąć tak spektakularny potrzebny jest nie tylko dobry pomysł, ale także zespół ludzi, którzy w ten pomysł uwierzą i będą chcieli w jego realizacji uczestniczyć.
– Pomaga mi moja żona – Paulina, a także teściowie oraz pozostała rodzina. Zaczynamy dekorować posesję już na początku grudnia. Rodzina popiera moją pasję, więc idzie nam sprawnie – mówi Krzysztof Murawski.
Oprócz efektu czysto wizualnego to także jak widać dobry pomysł na integrację rodzinną i spędzanie wolnego czasu i w to w czasach kiedy ciągle słyszymy nikt nie ma czasu na nic. Efekt końcowy, który można zobaczyć na żywo jest oszałamiający i nic dziwnego, że posesja Pana Krzysztofa staje się coraz częstszym miejscem odwiedzin nie tylko mieszkańców okolic. Do Pana Krzysztofa trafili nawet mieszkańcy Kielc. Wiadomości o wyjątkowej dekoracji świątecznej rozchodzą się pocztą pantoflową. A skoro Pan Krzysztof to człowiek z pasją to nic dziwnego, że o swoich dekoracjach może opowiadać godzinami.
Właściciel nie spoczywa jednak na laurach. Efekt jest imponujący, ale iluminacja będzie dalej „rozbudowywana”. Pan Krzysztof przyznaje, że w tym roku cześć metalowych konstrukcji powstała spontanicznie, ale w głowie nosi jeden przemyślany projekt.
– To świąteczna ciężarówka Coca-Coli. Chciałbym taką zbudować – zdradza swoje marzenia Krzysztof Murawski.
Kto wie zatem co ujrzymy w przyszłym roku. W końcu Pan Krzysztof zaczynał od skromnego 1000 światełek, a dziś jest właścicielem największej dekoracji świątecznej w Powiecie Opoczyńskim i dowodem na to, że ludzi z tzw. artystyczną duszą na Ziemi Opoczyńskiej nie brakuje.
CUDOWNIE, GRATULUJĘ POMYSLU I DOCENIAM WYKONANĄ PRACĘ 😊😍🥰😘