Wszyscy jesteśmy stworzeni po to, aby godziwie żyć
Zorganizowane dziś w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Opocznie obchody z okazji Międzynarodowego Dnia Osób z Niepełnosprawnościami z powodzeniem można by nazwać Mistrzostwami Świata Pasji i Motywacji. Szkoda, że sala konferencyjna jest tak mała, a w wydarzeniu uczestniczyły przede wszystkim osoby z niepełnosprawnościami, bo niejednej tzw. zdrowej osobie zdałoby się posłuchać wykładu motywacyjnego Pauliny Zaborowskiej i popatrzeć na osiągnięcia i talenty artystyczne osób dziś występujących na scenie
3 grudnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych ustanowiony przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Z tej okazji już dziś Powiat Opoczyński oraz Stowarzyszenie Wsparcie Społeczne „Ja-Ty-My” zorganizowały obchody tego dnia, których celem było zwrócenie uwagi na sytuację osób z niepełnosprawnościami, choć wydarzenie chyba wymknęło się spod kontroli, ale po kolei.
Zaczęło się szablonowo, bo pod pomnikiem opoczyńskiego Pegaza wszyscy zaproszeni goście oraz artyści, którzy mieli zaprezentować się w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Opocznie odśpiewali utwór Stanisława Sojki pt. Tolerancja. Po wspólnym odśpiewaniu powszechnie znanej piosenki wszyscy przeszli do sali konferencyjnej, w której odbyła się główna cześć dzisiejszych obchodów. W roli konferansjera wystąpił Jacek Malanowski, który prowadzenie rozpoczął od wykonania utworu pt. Połóż serce na dłoni.
Gości powitała Maria Barbara Chomicz – Wicestarosta Opoczyński w asyście Tomasza Musielskiego – Prezesa Stowarzyszenia „Ja-Ty_My” oraz Janusza Ciesielskiego – Radnego Sejmiku Województwa łódzkiego, z którego środków dzisiejsze wydarzenie było sfinansowane, a odbyło się pod patronatem Roberta Telusa – Posła na Sejm RP. Wicestarosta także zaprezentowała zebranym na sali krótka prezentacje pn. Uwolnić motyla na temat sytuacji osób niepełnosprawnych w Powiecie Opoczyńskim i programów publicznych, które im są poświęcone. Ze slajdów można było się dowiedzieć m.in. że w tym roku w Powiecie Opoczyńskim ze środków PFRON pozyskano 3 753 698 zł.
Uczestnicy mogli zobaczyć też alegoryczny film o tym jak kształtuje się motyl. Do zebranych na sali przemówiła także Monika Kuszyńska, która miała dziś być obecna, ale w ostatniej chwili odwołano jej występ z przyczyn losowych.
Przed częścią artystyczną miało miejsce wystąpienie motywacyjne Pauliny Zaborowskiej, która od urodzenia cierpi na dysplazję diastroficzną. Młoda kobieta, od urodzenia chora na bardzo poważną chorobę w wieku 4 lat zamarzyła, aby skończyć studia prawnicze i swój cel osiągnęła z najlepszym wynikiem na roku. Z najlepszym wynikiem dostała się także na aplikację radcowską, którą musiała przerwać ze względu na poważne kłopoty ze zdrowiem – wymaga bardzo kosztownej operacji. O trwającej na jej leczenie zbiórce można przeczytać TUTAJ.
Jej przemówienie to najmocniejszy punkt dzisiejszych obchodów. Paulina Zaborowska opowiadając swoją historię nie zapomniała także o sytuacji innych.
– Może muszę być głosem tych osób, którzy nie potrafią się upomnieć o swoje, którzy są spychani, marginalizowani, którym odbiera się głos. Proszę Państwa, działajmy, wszyscy jesteśmy stworzeni po to, aby godziwie żyć. Mamy do tego pełne prawo – podkreśliła m.in. Paulina Zaborowska.
Nie mniej emocjonująca była cześć artystyczna. Przed zgromadzonymi na sali swoje umiejętności zaprezentowali: Michał Michalak – niewidomy akordeonista, Towarzystwo Przyjaciół Niepełnosprawnych w Łodzi, Lesław Białecki – śpiewak operowy, Anna Cymmermann – śpiewaczka operowa wraz synem. Występy muzyczne przerwano poetycki akcentem, recytując dwa wiersze Eweliny Sikorskiej – Środowiskowy Dom Samopomocy w Brzezinach.
Po przerywniku poetyckim zgromadzonym zaprezentował się Kamil Czeszel – laureat koncertu Debiuty 2020 w Opolu. Wystąpili także z własnymi kompozycjami lub zapożyczonymi: Borys Chmielewski – śpiew, Marcin Snokowski – akordeon oraz Tadeusz Urbański – śpiew. Cześć artystyczna – równie jak przemowa Pauliny Zaborowskiej – przyniosła olbrzymi ładunek pozytywnej energii, udowadniając, że tak naprawdę jedyne ograniczenia jakie ma człowiek to ograniczenia mentalne. Całość dzisiejszego wydarzenia można zobaczyć na naszej bezpośredniej transmisji, czyli TUTAJ
Powiatowe obchody jutrzejszego święta tak naprawdę należy uznać za Mistrzostwa Świata Pasji i Motywacji w nawiązaniu do trwających właśnie w Katarze Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej, obfitujące w niespodzianki, czy wręcz sensacje. Kraj bez tradycji piłkarskich pokonuje piłkarskiego giganta. Tak samo dziś, mała niepozorna osoba z niepełnosprawnościami okazuje się mistrzem motywacji lub inny niepozorny uczestnik, który posiada gigantyczny talent wokalny. Nie pozostaje zatem nic innego jak powtórzyć za Pauliną Zaborowską, wszyscy jesteśmy stworzeni po to, aby godziwie żyć.
Jeżeli miała to być część kampanii wyborczej to trochę słabo dobrano uczestników: kilku urzedasow którzy i tak zagłosują „na swoich” i osoby niepełnosprawne z których chyba niewielu będzie głosować. Jeżeli chodzi o poszerzanie tolerancji dla niepełnosprawnych to chyba należałoby zgromadzić osoby pełnosprawne, aby mogły dostrzec problemy osób, które są przez nich traktowane niewłaściwie.
Nie ma czegoś takiego jak nietolerancja czy to dla niepełnosprawnych czy dla innych kolorów skóry albo przekonań. To jest wygodna dla pewnej narracji łatka-pałka, trochę jak faszysta (mylony nagminnie z nazistą zresztą). Istnieje natomiast coś takiego jak chamstwo i osoba niewłaściwie traktująca niepełnosprawnego to zwykły cham, którego należałoby po plecach wysmagać batem. Dorabianie do tego nietolerancji to upolitycznianie zjawiska powszechnego dla dzisiejszych czasów, czyli fundamentalnego braku kultury oraz dawanie sobie możliwości piętnowania niewygodnych osób czy poglądów. Gdy ktoś opluje czarnego to nie jest to rasizm tylko zwykłe, ordynarne chamstwo i nieważne są motywacje, tak samo jak gdy ktoś opluje blondyna,… Czytaj więcej »