W Spale prawie jak w Keukenhof
Od dziś - w ramach luzowania obostrzeń związanych z zagrożeniem epidemiologicznym - umożliwiono wstęp do lasów oraz parków. To chyba najlepszy moment, aby wybrać się do Spały
Ale zanim o Spale to kilka słów o Keukenhof. To jeden z największych w Holandii ogrodów kwiatowych. A skoro Holandia to króluje w nim tulipan. Na obszarze 32 hektarów właśnie w tym okresie kwitnie 7 milionów tych kwiatów. Rewitalizowanemu ogrodowi Prezydentów II RP w Spale sporo do tych rozmiarów brakuje, ale właśnie zakwitły w nim tulipany i przy odrobinie wyobraźni można się poczuć właśnie jak w Keukenhof, bo spalski ogród jest teraz po prostu prześliczny. Niedawno w nowym spalskim ogrodzie królowały krokusy, a teraz dominują tulipany. Efekt jest oszałamiający. Trudno przejść obojętnie obok tulipanowego dywanu.
Tulipany w Spale w ogrodzie angielskim – jak i cała reszta wykonanych ostatnio prac – to efekt zakończonego zadania inwestycyjnego pod nazwą Rewitalizacja zabytkowego parku w Spale na kwotę 2.626.050,00 zł. Na zadanie to Gmina Inowłódz podpisała 31 grudnia 2018 r. umowę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach Programu Priorytetowego „Przyrodnicze perły województwa łódzkiego – program rewaloryzacji zabytkowych parków – III edycja”, otrzymując dofinansowanie inwestycji do kwoty 1.194.329,00 zł oraz pożyczkę w kwocie 398.110,00 zł.
Rewitalizacja zabytkowego parku w Spale polegała przede wszystkim na zagospodarowaniu terenu (wykonanie ciągów komunikacyjnych, obiektów małej architektury, remont fontanny), wykonaniu instalacji elektrycznych (w tym monitoringu), wykonaniu prac ogrodniczych, w tym m.in. wykonanie łąk kwietnych. To tylko kilka z całego zakresu prac, które wykonano. Jeśli skończy się trudny czas zagrożenia epidemiologicznego to spalski ogród może być przebojem tego roku. Jest gdzie pospacerować i na czym wypocząć. Do pełni szczęścia brakuje tylko ustąpienia epidemii.
Walory estetyczne może nie co psuje ogrodzenie parku, które pojawiło się po remoncie, ale jest ono niezbędne ze względu na to, że w nocy bardzo często grasują dziki. Chyba nie trudno sobie wyobrazić jak wyglądałyby kwiatowe dywany po nocnej wizycie tych zwierząt.