Tak się bawi Gmina Klwów, czyli jak połączyć przyjemne z pożytecznym
XV Święto Papryki, które w sobotę odbyło się na stadionie Zorzy Klwów znów przyciągnęło tysiące osób, a działo się wiele i nie tylko rozrywkowo
O tym z jakim zainteresowaniem czekano na to święto najlepiej świadczy artykuł na naszym portalu, który zapowiadał to wydarzenie. Im bliżej było tego święta, tym bardziej wzrastało zainteresowanie. W końcu oczekujący się doczekali i w sobotę wszystkie drogi prowadziły do Klwowa.
To nie był łatwy rok dla hodowców papryki. Warunki atmosferyczne są w tym roku bardzo niestabilne. Plantatorzy z lękiem czytali prognozy pogody i modlili się, aby ich ominęło. Do największej tragedii w Gminie Klwów doszło w dniu 22 czerwca br. o czym pisaliśmy w artykule pt. Ogromne straty w Gminie Klwów. Straż podała dane. W sobotę jednak nikt o tym nie chciał pamiętać.
Papryka królowała na stołach, stoiskach, a na scenie dwoili i troili się artyści, którzy wcale nie kryli, że covidowy okres również ich mocno nadszarpnął. Na scenę wchodzili więc z podwójnym animuszem, jakby chcieli nadrobić te występy, które zostały odwołane z powodu zagrożenia epidemiologicznego. Muzycy zatem wyciągali struny głosowe i gitarowe do granic wytrzymałości, a na dodatek niektórzy z nich rzucali jeszcze ze sceny swoje płyty. Publiczności miała zatem wrażenia nie tylko rozrywkowe, ale i materialne, bo z koncertu można było wrócić z płytą swojego ulubionego muzyka.
Kulminacyjnym punktem wieczoru i to wcale nie rozrywkowym, a bardziej przyziemnym akcentem było przekazania trzech nowych pojazdów dla strażaków z Gminy Klwów oraz jednego quada. Jeden z nich ma szczególną historię. To wóz strażacki, który Gmina Klwów wygrała tzw. „Bitwę o wozy” podczas wyborów prezydenckich w ubiegłym roku. Pisaliśmy o tym w artykule pt. Powiemy Wam jak porażkę zamienić w sukces. Stało się to na płycie głównej w obecności Mariana Niemirskiego – Starosty Przysuskiego i gospodarza imprezy – Piotra Papisa – Wójta Gminy Klwów. Do tego strażacka „wisienka na torcie”, czyli quad od Starosty Przysuskiego również jako nagroda za najwyższą frekwencję. Wozy poświecił proboszcz miejscowej parafii – ks. Stanisław Pudzianowski. Wóz strażacki marki Mercedes trafił do strażaków z OSP Sady Kolonia, a quad do OSP Klwów. Choć XV Święto Papryki było świętem całej gminy to strażacy mają prawo czuć się uprzywilejowani ze względu „na prezenty”, które otrzymali, Tradycyjnie jednak życzymy, aby były użytkowane tylko w ramach ćwiczeń.
Klwowskie święto to także czas wystawców branży rolniczej, których stoisk było bardzo dużo na płycie miejscowego stadionu. Można było zakupić regionalne smakołyki lub porozmawiać na temat sprzętu.
Nie pozostaje zatem nic innego jak życzyć, aby w przyszłym roku nic nie przeszkodziło w organizacji kolejnego paprykowego święta. Swoją sławą klwowska impreza wybiega daleko poza granice gminy, o czym świadczy choćby liczba gości, która nań w sobotę zjechała.