SKO w Piotrkowie Tryb. uchyliło decyzję Kierownika GOPS Poświętne
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Piotrkowie Tryb. uchyliło decyzję Kierownika GOPS Poświętne i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia. Sprawa dotyczy odmowy podania imienia i nazwiska osoby, której GOPS zapłacił 10 tys. zł. za napisanie projektu programu "Nowe jutro - lepsze jutro". Decyzja SKO to pokłosie wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi
Przypomnijmy, że Kierownik GOPS Poświętne odmówił podania imienia i nazwiska osoby, która za napisanie projektu programu „Nowe jutro – lepsze jutro” otrzymała 10 tys. złotych wynagrodzenia, zasłaniając się prawem do prywatności tej osoby. Wydana w tym zakresie decyzja została zaskarżona, a wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy również spotkał się z decyzją odmowną Kierownika GOPS.
Sprawa trafiła zatem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi, który stwierdził, że Kierownik GOPS wydał nieważną decyzję w II instancji. Pisaliśmy na ten temat w artykule pt. WSA w Łodzi: GOPS Poświętne wydał nieważną decyzję. Ogólny sens wyroku WSA jest taki, że jeżeli Kierownik GOPS wydaje decyzję to nie może również rozpatrywać odwołania od tej decyzji, czyli poniekąd być sędzią we własnej sprawie.
Kierownik GOPS nie skorzystał z prawa wniesienia skargi kasacyjnej od tego wyroku i tym samym stał się on prawomocny w dniu 13 listopada 2021 r. Trzeba zauważyć jednak, że Kierownikowi GOPS przesłanie sprawy do SKO zajęło sporo czasu, bo uczynił to dopiero 15 grudnia 2021 r. Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Piotrkowie Tryb., ponieważ ta instytucja została wskazana przez WSA w Łodzi jako podmiot właściwy do rozpatrzenia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy wydanej przez Kierownika GOPS decyzji odmownej w I instancji.
Co orzekło SKO w Piotrkowie Tryb.?
Decyzja SKO w Piotrkowie Tryb. liczy 14 stron i Michał Franas – Włodarz Gminy Poświętne powinien czym prędzej swoim podległym służbom szkolenie zrobić pt. Jak nie wydawać bezprawnych decyzji.
SKO w Piotrkowie Tryb. bardzo krytycznie oceniło działanie Kierownika GOPS. W bardzo długim wywodzie podpartym przepisami prawa, orzecznictwem sądów administracyjnych oraz przykładami z doktryny negatywnie oceniło odmowę udzielenia informacji publicznej ze względu za prawo do prywatności, uznając uzasadnienie odmowy za cyt. „lakoniczne”. Zdaniem SKO w Piotrkowie Tryb. „prawo do prywatności” w przypadku realizacji zadań publicznych za publiczne pieniądze przez osoby fizyczne jest wyjątkiem od reguły, a nie regułą i stosowaną w bardzo specyficznych warunkach.
– Kierownik GOPS nie wykazał, że osoba prywatna (jak należy domniemywać osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej lub zawodowej, co wymaga wyjaśnienia), z którą została zawarta umowa nie realizuje zadania publicznego, nie otrzymała na jego realizację wynagrodzenia ze środków publicznych. Zatem nie wykazał, że osoba ta nie świadczy/nie świadczyła usług na rzecz podmiotu publicznego. Dokonując oceny zaskarżonej decyzji w świetle przywołanych wyżej przepisów, stwierdzić należy, iż nie może ona pozostać w obrocie prawnym z tego powodu, że nie zawiera żadnego uzasadnienia faktycznego i prawnego, aby na jego podstawie wywieść zasadność podjętego rozstrzygnięcia – stwierdziło w konkluzji SKO w Piotrkowie Tryb. i uchyliło zaskarżoną decyzję.
Co dalej?
Pozyskiwanie informacji na temat wydatkowania środków publicznych w Gminie Poświętne to droga przez mękę. Michał Franas – Włodarz Gminy Poświętne i podległe mu służby potrafią nastawiać wiele proceduralnych zasieków, a nawet – jak pokazuje omawiamy przykład – są w stanie wydać niezgodne z prawem decyzje, aby tylko nie wyszło na jaw kto dorabia się na publicznych projektach.
W niniejszej sprawie barowanie się z „ekipą Fransa” trwa już prawie rok. Nie byłoby takiej potrzeby, gdyby znalazł się chociaż jeden odważny radny, który na sesji zapytałby Włodarza kto dostał 10 tys. zł. za napisanie projektu dla GOPS-u. Czy znajdzie się taki? Czekamy.
Decyzja SKO w Piotrkowie Tryb. jest ostateczna, ale przysługuje od niej sprzeciw do WSA w Łodzi. Jednak przy argumentacji, która znalazła się w uzasadnieniu decyzji trzeba mieć wyjątkowo dużej złej woli, aby taki sprzeciw wnieść. Co zrobi zatem Kierownik GOPS? Może nadal odmówić podania imienia i nazwiska tej osoby, ale musi udowodnić, że osoba ta nie wykonywała zadania publicznego i nie otrzymała za to publicznych pieniędzy.
Co zrobi Włodarz?
A może Michał Franas – Włodarz Gminy Poświętne znany z uczciwości i prawdomówności, miłośnik dialogu i orędownik zwykłego ludzkiego zrozumienia wykaże w końcu zrozumienie i sam na sesji Rady Gminy poda imię i nazwisko osoby, której GOPS Poświętne przelał 10 tys. zł. za usługę, którą tak naprawdę powinni wykonać pracownicy tej instytucji?
Czy stać go będzie na przeproszenie publicznie mieszkańców na sesji za to, że podległe mu służby wydają niegodne z prawem decyzje i marnotrawią ich podatki na utrudnianie dostępu do informacji publicznej? Czy może raczej znów oskarży o kolejny „zmasowany atak” i rozszerzy powództwo po raz kolejny, bo narusza się jego godność i dobre imię, pisząc o łamaniu prawa i notorycznym przekraczaniu uprawnień? – Kto za tym stoi? Komu na tym zależy? – może będzie pytał po raz kolejny na sesji Rady Gminy, doszukując się spiskowej teorii dziejów.
Póki co żyjemy w świecie podwójnych znaczeń osiągnieć Włodarza Gminy Poświętne. Na sesji Rady Gminy Michał Franas przedstawia świat swoich rządów jako nieustające pasmo sukcesów, ale z raportów Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi, wyroku WSA w Łodzi i teraz z decyzji SKO w Piotrkowie Tryb. wynika zupełnie coś innego.
Ciekawa historia, Jest też wiele innych burzących krew sytuacji. Gigantyczne podwyżki wynagrodzeń jakie przyznają sobie samorządy, tj. radni, wójtowie czy prezynenci miast nie powinny stać w sprzeczności z jakością ich pracy. To nie jest zdrowy układ kiedy włodarz zarabia ponad dwadzieścia tysięcy miesięcznie a pracownik urzędu tylko najniższą krajową. Zwykli wykształceni urzędnicy są sfrustrowani, gdy pomiatają nimi nierzadko niedouczeni kierownicy.
Są Wójtowie co zasługują na takie wynagrodzenie, ponieważ dbają o Swoje gminy jak by były ich. A są tacy( przynajmniej 2 w powiecie) że nie interesuje ich interes Gminy tylko Swój, rodziny i osób bardzo zaufanych, reszta to cholota przeszkadzająca w szemranych interesach. A pracownicy Gminy to pracują za najniższą bo nic nie umieją albo są w takim wieku że nie chcą zmieniać pracy.
Są urzędasy, którzy także zasługują na lepsze wynagrodzenie. Wójtom podwyżki zapewnili posłowie min. PiS PO PSL itd. pomijam fakt, że mogli sobie podnieść „tylko”!! 80%, a podnieśli sobie 95%, wyborcy pokażą czy im się to podoba (mam nadzieję środkowy palec). Radni też sobie podnieśli około 100%, bo im obowiązków przybyło… (także do nich Trzy słowa od ojca prowadzącego) a urzędasy którzy pracują na wizerunek wójta, najmniej skorzystali, bo po około 7%. Wójtowie często nie mają pojecia, co robi jego pracownik, chyba że wójtem został jakiś urzędas to się orientuje….. a posłowie klepneli im po około 5000 co miesiąc. Skąd będą… Czytaj więcej »
Pani kierownik się go boi. Boi się i wójta i grzybowej. Sołtysowa robi w gops co chce. Czy tam nadal pracuje matka wójta? Jeżeli tak, to jej też się boi. Pani kierownik jest ofiarą wójta. Nie ma nic do gadania. A jakby chciała to jutro byłaby na trawce. Każdy kto ma własne zdanie, honor i własną godność nie pozwoli sobie na takie traktowanie. Widocznie większość urzędników gminy nie ma godności. Kliku chamów rządzi gminą a reszta się cieszy. Szkoda że do większości to nie dociera.
Pani kierownik też ma swoje za uszami, bo lubi się wtrącać w życie prywatne innych osób i często wyraża się nie kulturalnie do petentów.
Pewnie tak. Ja tylko stwierdzam to o czym wiem. Co do chamstwa do klientów (słowo petent w XXI w. powinno zniknąć z języka urzędowego, bo poniża ludzi, bo urząd jest dla ludzi, a nie na odwrót), to osoby miłe dla podopiecznych już tam nie pracują. Zostały właśnie tylko chamskie dla „petentów”. No ale jaka wladza takie relacje. Jakie wychowanie odebrane w domu takie działania urzędów podległych. Proste. Gdzieś agresja musi mieć ujście. Patologiczne zachowania rodzą patologię na wielu płaszczyznach. Od urzędowych po osobiste. W każdym razie, wójta mamy słynnego, wojtowa grzybowa sie cieszy, ze pomyje idą na niego, reszta udsje… Czytaj więcej »
Prawdomówny jak franas, szczery jak franas, uczciwy jak franas, honorowy jak franas, sprawiedliwy jak franas, skromny jak franas… Niedługo takie popularne comparatio będzie obowiązywało w powiatowej polityce. Gratulacje dla wszystkich mieszkańców gminy za takiego męża stanu.
Brawo orkiestra brawo ten Pan!!!!
[…] przy realizacji publicznych zadań za publiczne pieniądze. Pisaliśmy o tym w artykule pt. SKO w Piotrkowie Tryb. uchyliło decyzję Kierownika GOPS Poświętne. Powinno być to oczywiste od samego początku, ale nie było. Teraz wiadomo z jakich względów. […]