Przyszli na bieg, a wrócili rowerami. Biegowa impreza w Nowym Mieście nad Pilicą z rekordem frekwencji
W Dzień Dziecka Urząd Gminy i Miasta Nowe Miasto nad Pilicą zorganizował kolejną edycją integracyjnego spotkania mieszkańców pod hasłem "Nowe Miasto biega". Bawiły się jednak nie tylko dzieci, ale również dorośli
Zainteresowanie dzisiejszą imprezą plenerową, która odbywała się w parku przy Pałacu Granowskich przerosło zainteresowanie organizatorów. 120 pakietów przygotowanych na „Bieg Krasnala” rozeszło się tak szybko, że organizatorom nie pozostało nic innego jak dopuścić do udziału w biegu wszystkich zainteresowanych. Biegły więc nie tylko dzieci, ale dzieci z rodzicami, czy rodzice z wózkami, w których były pociechy na tyle jeszcze małe, że nie potrafiły chodzić. Podobna sytuacja wydarzyła się w biegu na dorosłych. Przygotowano 350 miejsc, a pobiegło znacznie więcej. Pierwszy z zakładanych dziś celów akcji „Nowe Miasto biega”, czyli aktywizacja został zrealizowany z nawiązką.
W taki dzień jak dziś, czyli w Dzień Dziecka imprezy nie mógł otworzyć nikt inny jak właśnie dzieci. Zrobiły to w taneczny sposób, ponieważ zatańczyły dla wszystkich zgromadzonych pod kierunkiem Agnieszki Dworakowskiej. Po występie tanecznym rozpoczął się Bieg Krasnala, który miał na celu przede wszystkim integracje jak i aktywizacje nie tylko dzieci, ale wręcz całych rodzin. W tym biegu nie było zwycięzców. Na mecie każdy otrzymywał symboliczny medal. Specjalną koszulkę dedykowaną na dzisiejszy bieg otrzymywało się przy zapisach.
Po biegu dla dzieci Agnieszka Dworakowska przeprowadziła rozgrzewkę przed biegiem głównym i również w tym przypadku biegły całe rodziny, choć bieg był dedykowany młodzieży i dorosłym, a rozgrywany był na dystansie 3,5 km. W tym biegu nie zabrakło także zawodników, którzy traktowali te zawody na poważnie, wśród nich był Michał Welber – maratończyk i najbardziej znany biegacz z Nowego Miasta nad Pilicą. Czołówka rywalizowała więc między sobą o miejsca na podium, a pozostali biegli rekreacyjnie. Bardzo widowisko w tym biegu prezentowała się grupa motocyklistów, która prowadziła biegaczy.
W kategorii kobiet pierwsze trzy miejsca przypadły:
- Agata Lewińska
- Weronika Kowalska
- Małgorzata Grunwald
W kategorii mężczyzn na podium stanęli:
- Patryk Kaliński
- Grzegorz Neska
- Piotr Deperas
Po zawodach wszyscy uczestnicy mogli skorzystać z darmowego grilla, która na pewno był miłą niespodziankę, ale to nadal nie był koniec atrakcji. Przed dekoracją zawodników głos zabrał Mariusz Dziuba – Burmistrz Nowego Miasta nad Pilicą.
– Nasza akcja „Nowe Miasto biega”, a szczególnie dzisiejsza frekwencja pokazuje, że jest sens organizacji takich wydarzeń. Zainteresowanie jest większe niż zakładaliśmy. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się dziś do organizacji. Szczególne podziękowania należą się Publicznej Szkole Podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego z Panią Dyrektor Janiną Wyszkowską, która bardzo pomogła przy organizacji dzisiejszej imprezy. Chciałbym też podziękować wolontariuszom i pracownikom Urzędu Gminy i Miasta, którzy także przyczynili się do dzisiejszego biegowego święta. To nie koniec jednak atrakcji na dziś. Przygotowaliśmy dla uczestników biegu loterię, w której wygrać można kilka rowerów, więc zapraszam do dalszej zabawy – zakończył swoje przemówienie Burmistrz Nowego Miasta nad Pilicą.
Tuż przed scenę wysypano więc kilkadziesiąt piłek do piłki nożnej i siatkowej, które można było wylosować, ale najpierw rozlosowano rowery. W tym losowaniu najwięcej szczęścia miały: Kornelia Joniak, Daria Rogulska, Oliwia Polańska i Mariusz Skrętowski. Następnie rozlosowano piłki, a całe akcja „Nowe Miasto biega” zakończyła się wspólnym zdjęciem uczestników w bramie startowej.
O opinię na temat biegu poprosiliśmy też Michała Welbera, który jednak ten start traktował w kategoriach sportowych, lecz nie będzie go mógł zaliczyć do udanych.
– W biegu postanowiłem wystartować, ponieważ jest on rozgrywany w miejscu, w którym mieszkam. Przystąpiłem do niego bez jakiegoś wielkiego trenowania, bo obecnie 2 razy w tygodniu trenuję i nie są to mocne treningi. Bieg ukończyłem z czasem 13:11 co pozwoliło mi zająć 6 miejsce. Atmosfera biegu jak najbardziej na plus. Teraz ponownie schodzę na boczny tor i walczę o powrót do zdrowia. Myślę, że sezonu 2019 nie będę wspominał milo, gdyż na dobre się nie zaczął, a już prawdopodobnie kończy się. Powrócę zapewne dopiero jesienią, ale to się jeszcze okaże – podsumował swój występ Michał Welber.
Około 500 uczestników oraz niepoliczona liczba kibiców. Dla najmłodszych dmuchane zjeżdżalnie, grill na wszystkich i sport dla tych, co chcieli się poruszać. Impreza pod hasłem „Nowe Miasto biega” zakończyła się sukcesem frekwencyjnym i organizacyjnym. Być może za kilkanaście lat usłyszymy, że jakiś polski sportowiec stawiał swoje pierwsze biegowe kroki właśnie dziś. I o to w takich imprezach chodzi.