„Ósemka” na 8 marca na stacjach paliw
Tegoroczny "8 marca", a więc Dzień Kobiet przejdzie do historii. Paliwo na niektórych stacjach w naszych regionie przekroczyło symboliczną barierę 8 zł. za litr. Od wybuchu wojny na Ukrainie ceny paliw "szaleją" i potrafią się zmienić kilkukrotnie w ciągu dnia, bijąc kolejne rekordy
24 lutego br. świat przekroczył granicę, której wydawało się, że już ponownie nie przekroczy. Od zakończenia II wojny światowej nigdy nie było tak blisko konfliktu światowego jak obecnie. Na Ukrainie wybuchła wojna, a Polsce… panika na stacjach paliw, która podniosła ceny paliw, o czym pisaliśmy w artykule pt. Spekulacyjne ceny i fake newsy na temat cen paliw.
Gdy panika na polskich stacjach ucichła na kryzys wojenny zareagowały rynki światowe. Wizja embargo na rosyjską ropę, niestabilna sytuacja polityczna, powiązanie gospodarcze między poszczególnymi krajami sprawiły, że ceny paliw zaczęły iść w górę.
– Ceny paliw w hurcie zdrożały w ciągu trzech dni o ok. 500 zł, a oleju napędowego nawet ponad 600 zł. Cenę 8 zł za litr paliwa, a szczególnie oleju napędowego, zobaczymy w ciągu najbliższych dni – zauważa analityk portalu bit.ly/3MhDtLn Jakub Bogucki – poinformowało dziś w mediach społecznościowych Centrum Informacji o Rynku Energii.
Aby zobaczyć cyfrę „8” na stacjach paliw nie trzeba było czekać kilka dni. Na drodze wojewódzkiej nr 713 w powiecie tomaszowskim już są ósemki z przodu. Na pozostałych stacjach w regionie paliwo jest już blisko ceny 8 zł. za lit. Sprawa „złamania” symbolicznej granicy wydaje się być kwestią kilku dni, albo i godzin, bo są przypadki, że ceny paliw zmieniają się kilkukrotnie w ciągu dnia.
Co będzie dalej? Tego nikt nie wie. Od zakończenia II wojny światowej ogólnoświatowa gospodarka znalazła się w sytuacji bez precedensu. To pierwszy konflikt wojenny, który toczy się z udziałem jednego ze światowych mocarstw, które jest gospodarczo powiązane cała siecią interesów ze… wszystkimi. Strach, próba wykorzystania konfliktu w Ukrainie do celów geopolitycznych sprawia, że o prorokowanie niezwykle trudno. Na uspokojenie rynków światowych najlepiej wpłynęłoby zakończenie wojny na Ukrainie, ale póki co na to się nie zanosi.
#paliwa |
Ceny paliw w hurcie zdrożały w ciągu trzech dni o ok. 500 zł, a oleju napędowego nawet ponad 600 zł. Cenę 8 zł za litr paliwa, a szczególnie oleju napędowego, zobaczymy w ciągu najbliższych dni – zauważa analityk portalu https://t.co/ojjd24teBz Jakub Bogucki
— CIRE.pl (@cire_pl) March 8, 2022