Opoczyńscy policjanci to doświadczona kadra

Rozmowa z podinspektorem Mariuszem Siejką - od 1 sierpnia 2022 r. nowym Komendantem Powiatowym Policji w Opocznie
– 1 sierpnia 2022 r. został pan powołany na stanowisko Komendanta Powiatowego Policji w Opocznie. Jak dotychczas przebiegała pana służba w Policji?
– Pracuję w Policji 24 lata. Służbę rozpocząłem w 1998 r. w Samodzielnym Pododdziale Prewencji Policji w Kielcach. Od 2001 roku pełnię służbę w garnizonie łódzkim. Przeniosłem się ze względów osobistych. Poznałem moją małżonkę i to właśnie w tym regionie zamieszkaliśmy. Podjąłem służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Łodzi. Byłem związany z dwoma łódzkimi komisariatami policji. Pracowałem tam, nabierając doświadczenia, przechodząc poszczególne szczeble rozwoju zawodowego, aż do stanowisk kierowniczych. Od 2011 roku zajmuję stanowiska kierownicze. Od 1 stycznia 2017 r. pełniłem służbę jako I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Pabianicach do czasu powołania na stanowisko Komendanta Powiatowego Policji w Opocznie.
– Praca w Policji to zawód czy pasja?
– Zdecydowanie pasja. Pierwszym impulsem do tego, żeby związać swoją zawodową drogę z policją jeszcze w czasach licealnych, był emitowany w telewizji program pokazujący szkolenie w jednej z policyjnych szkół. Po kilku latach z pełną odpowiedzialnością i świadomością podjąłem decyzję o związaniu swojej zawodowej drogi z Policją. I to była jedna z moich najlepszych decyzji w życiu. Każdemu mogę życzyć, aby robił w życiu to co, lubi i to, co daje satysfakcję. Praca jest dla mnie pasją, tak jak wyraził to Konfucjusz: „znajdź sobie pracę, którą kochasz, a nie będziesz musiał pracować nawet przez jeden dzień w swoim życiu”. Dzięki temu każdy dzień w pracy nie staje się smutnym obowiązkiem, ale przyjemnością.
– Praca na stanowisku Komendanta Powiatowego Policji w Opocznie to awans czy wyzwanie?
– Jedno i drugie. Awans, bo – rozpatrując to w naszych kategoriach służbowych – to kolejny szczebel w ścieżce rozwoju zawodowego. Wyzwanie, bo to nowe zadania, nowe obowiązki. Mam świadomość zadań, które przede mną stoją. Przez ponad pięć lat byłem I Zastępcą Komendanta Powiatowego Policji w Pabianicach. Zdarzały się sytuacje, w których pod nieobecność komendanta zstępowałem go. Wiem zatem, jakie obowiązki spoczywają na kierowniku jednostki. Mam też swój pomysł na prowadzenie Komendy Powiatowej Policji w Opocznie. Jednak przede wszystkim najważniejsze jest dla mnie dbanie o bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców Opoczna i powiatu opoczyńskiego.
– Wprawdzie powołanie nastąpiło 1 sierpnia, ale wcześniej pracował pan na stanowisku pełniącego obowiązki Komendanta Powiatowego. Jakie są zatem pierwsze wrażenia?
– Teren poznaję, bo jest dosyć rozległy. Spotykam się z samorządowcami kierującymi poszczególnymi gminami. Co do załogi – to bardzo doświadczona kadra. Pierwszego dnia mojej służby w Opocznie kadra kierownicza zorganizowała nasze pierwsze spotkanie. Wtedy uświadomiłem sobie, że będę kierował jednostką, w której służbę pełnią doświadczeni policjanci. To bardzo ważne. Po dwóch i pół miesiąca spędzonym tutaj mogę powiedzieć, że pierwsze wrażenie nie było mylne. Pracuję z fachowcami, ludźmi oddanymi służbie. Tego nie miałem np. w poprzedniej jednostce, gdzie byli młodsi stażem policjanci. Po drugie, tutejsza kadra to przede wszystkim ludzie z tego terenu. To jest olbrzymi atut. Doskonale znają środowisko i są emocjonalnie związani z regionem. W większych aglomeracjach miejskich nie zawsze tak jest. Kolejna sprawa to brak wakatów. To jest olbrzymi atut w zarządzaniu zespołem. Zdarzają się komendy powiatowe, w których jest kilkadziesiąt wakatów. Wyobraźmy sobie, jakby to wyglądało, gdybyśmy musieli zamknąć posterunki w Drzewicy i w Paradyżu właśnie ze względu na wakaty. Kolejnym dużym atutem są warunki pracy. Budynek Komendy Powiatowej w Opocznie to nowoczesny budynek. Posterunek w Drzewicy jest po kapitalnym remoncie, komisariat w Paradyżu to nowy budynek niedawno oddany do użytku. W swojej karierze zawodowej pracowałem w różnych miejscach i tutejsza Komenda wraz jednostkami podległymi naprawdę wypada bardzo dobrze.
– Wspomniał pan komendant, że ma pomysł na prowadzenie Komendy Powiatowej Policji w Opocznie. Czy coś więcej się dowiemy na ten temat?
– Przede wszystkim zależy mi na dostępności policji dla obywatela. Oczywiście w dalszym ciągu będziemy się skupiać na ograniczaniu popełniania przestępstw i wykroczeń. Natomiast jeśli niestety dojdzie do sytuacji, w której pomoc policji będzie niezbędna, chciałabym, aby nasza reakcja była natychmiastowa i optymalnie skuteczna. Zależy mi na tym, aby patrole policji były widoczne na ulicach naszych miast i pozostałych miejscowości w powiecie, aby policjanci reagowali na wszelkie przejawy łamania prawa, szczególnie w sytuacjach tych zachowań, które są uciążliwe dla lokalnej społeczności, nieakceptowalne społecznie.
– Zmorą opoczyńskich dróg są pijani kierowcy. Nie ma tygodnia, aby nie było komunikatu o takim zdarzeniu. Co więcej, często zdarza się tak, że za kierownicę po alkoholu wsiadają osoby z sądowym zakazem, a więc już wcześniej miały konflikt z prawem. Czy ma pan jakiś pomysł, aby to zagrożenie na drogach zmarginalizować?
– Pomysł na takie przypadki może być tylko jeden. Duża aktywność policjantów na drogach, wzmożona kontrola osób przemieszczających się po drogach. Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że pijani kierowcy są zmorą tutejszych dróg. W jednostkach, w których do tej pory pracowałem, statystyki dotyczące pijanych kierowców były na podobnym poziomie. Oczywiście są to zachowania naganne i na pewno nie będzie taryfy ulgowej dla żadnego kierującego, który popełnia tego rodzaju przestępstwo. Każde ujawnione przestępstwo trafi pod ocenę sądu.
– Czy po prawie 3 miesiącach pracy w Komendzie Powiatowej Policji w Opocznie zauważył pan jakąś specyfikę tutejszej jednostki? Czy tutejszy teren różni się od innych?
– Zadania Policji są wszędzie takie same. Jeżeli chodzi o specyfikę terenu, to do tej pory nie zauważyłem zdarzeń, które, by „wyróżniały” tutejszy teren. Na szczęście przez okres mojej pracy tutaj nie ujawniliśmy przypadków drastycznych przestępstw, np. zabójstw. Niestety w tym czasie doszło do tragicznej śmierci nastolatka, który utonął w zalewie sulejowskim. Sprawa wyjaśnienia okoliczności śmierci nastolatka była i wciąż jest dla nas bardzo ważna. Każda taka śmierć jest i dla nas przykra.
– Na terenie powiatu opoczyńskiego jest Komenda Powiatowa Policji w Opocznie oraz posterunki w Drzewicy i Paradyżu. W zakresie podziału terytorialnego pan komendant widzi potrzebę jakiś zmian?
– Tak jak powiedziałem na początku naszej rozmowy, bardzo ważne jest dla mnie to, aby każdy obywatel mógł bez żadnych przeszkód, sprawnie nawiązać kontakt z policjantem. Zarówno Komisariat Policji w Paradyżu, jak i odtworzony kilka lat temu Posterunek Policji w Drzewicy temu sprzyjają. Obecna struktura sprawdza się i jako Policja – na chwilę obecną – nie widzimy tutaj potrzeby zmian.
– Przestępczość była, jest i zapewne będzie. Można co najwyżej ją minimalizować poprzez natężenie patroli czy np. profilaktykę. Jakie jest pana nastawienie szczególnie do profilaktyki?
– Będę kładł duży nacisk na działania profilaktyczno-prewencyjne. Mówiłem o tym także na moim wprowadzeniu. Bardzo się zatem cieszę, że byli obecni wówczas przedstawiciele samorządu oraz przedstawiciele instytucji, z którymi współpracujemy. Działania profilaktyczne to jest jedno, ale równie istotna jest edukacja dla bezpieczeństwa. Opoczyńska jednostka przy wielkim zrozumieniu i wsparciu samorządów od lat prowadzi szereg działań w tym zakresie. Mamy kolejne pomysły na działania profilaktyczne, dedykowane zarówno najmłodszym mieszkańcom naszego regionu, jak i seniorom. Nadal będziemy ostrzegać przed zagrożeniami. W myśl przysłowia „lepiej zapobiegać niż leczyć”. Zapobieganie jest mniej kosztowne niż leczenie, dlatego działania profilaktyczne są i będą nieodzownym elementem naszej codziennej służby.
– Wspomniał pan, że praca w Policji to pasja, ale czy oprócz pracy pasjonuje się pan czymś jeszcze?
– Jeżeli udaje się na urlop, czy też chcę czasami odreagować, jakąś stresującą sytuację, to tak, oczywiście, mam jeszcze jedną pasję. Bardzo lubię jeździć motocyklem. Są to wyjazdy zarówno po Polsce, jak i po Europie.
– To jeżeli podróżuje pan po Polsce motocyklem to jak na tym polu wygląda Powiat Opoczyński. Czy rzuciło coś w oczy na terenie pracy zawodowej?
– Jestem mieszkańcem gminy Rzgów. Codziennie dojeżdżam do pracy i gdy jadę przez te tereny, rzucają mi się w oczy wszechobecne tereny leśne. Dominuje cisza i spokój. Opoczno jest też bardzo zadbane i malownicze.
Niemal codziennie w Opocznie na ulicach piotrkowska, leśna, biernackiego, westerplatte, przemyslowa, inowlodzka odbywają sie pomiędzy 22:30 a 2:00 w nocy rajdy gówniarzy w wybebeszonych z ukladu wydechowego autach, a wczoraj dołączyły dwa motocykle bez wydechu. Gdzie jesteście profesjonaliści z Opoczna i nie tylko? Pasją policjanta to zapewnienie bezpieczeństwa a nie docenianie walorów środowiska. Więc weź sie pan za robotę.