Nie ma lepszego od pieroga anielińskiego

Festiwal Pieroga w Anielinie, choć odbył się po raz siódmy to po raz pierwszy miał charakter międzywojewódzki
– Witamy wszystkich Państwa na VII Festiwalu Pieroga w Anielinie – tymi słowami przywitał wszystkich wczoraj na scenie usytuowanej przy świetlicy wiejskiej Piotr Kaczmarczyk – Radny Gminy Poświętne i pomysłodawca kulinarnego wydarzenia promującego nie tylko polską kuchnię, ale także Gminę Poświętne. Otwarcie w całości poprowadzili także Iwona Koprowska – Sołtys Anielina oraz Małgorzata Młynarczyk-Madej – Dyrektor GOK Poświętne. Można je zobaczyć TUTAJ.
Będziemy to do znudzenia powtarzać. Kiedy w 2016 r. Piotr Kaczmarczyk zaproponował tą idee to była ona przyjęta z lekkim zastanowieniem. Wszak pieróg to król polskiego stołu i jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich produktów kulinarnych na całym świecie i choć w każdym domu w Anielinie z pewnością pierogi były to festiwalu pieroga dotąd tutaj nie było.
Dziś jest to wielkie święto przede wszystkim lokalnej społeczności, która potrafi się zintegrować i mimo trudnych warunków jakie panują w miejscowej świetlicy (od lat czekającej na remont) robią imprezę, która sławi Anielin i Gminę Poświętne daleko po za jej granicami, o czym więcej za chwilę.
Warto też podkreślić, że anielińska impreza kulinarna jako jedna z nielicznych odbyła się także w tzw. czasach covidowych, a więc w latach 2020-2021, choć w ograniczonym zakresie – na tyle na ile pozwalały obostrzenia sanitarne. Dostrzegł to także Michał Franas – Włodarz Gminy Poświętne, przemawiając do uczestników kulinarnego wydarzenia.
W tym roku organizatorzy stanęli na wysokości zadania, a nawet chyba wyżej, ponieważ pobili dotychczasowy rekord. Przypomnijmy, że w 2019 r. przygotowano około 4000 pierogów z 40kg. mąki. W tym roku zakupiono na pierogi 70kg. mąki i jak twierdzą gospodynie z KGW Anielin wystarczyło to na przygotowanie 6000 szt. pierogów i to w wyjątkowo krótkim czasie.
– Pierogi zaczęłyśmy robić w piątek o godz. 9. Było nas od 10 do 15 osób. To się zmieniało, bo jedne panie przychodziły, a drugiej odchodziły – mówi nam Natalia Borek – Przewodnicząca KGW Anielin.
Po oficjalnym otwarciu swoje artystyczne zdolności zaprezentowało KGW Dęba, a po ich występie miał miejsce główny punkt programu, czyli konkurs na najlepsze pierogi. Zdaniem członków komisji konkursowej na pierwsze miejsce zasłużyło KGW Buczek. Na drugim miejscu znalazło się KGW Poświętne, a na trzecim KGW Studzianna.
Wspomnieliśmy, że po raz pierwszy anieliński festiwal miał charakter międzywojewódzki. Wczoraj gospodynie z KGW Anielin gościły swoje koleżanki z KGW Łuków Śląski, który przywiozły ze sobą nie tylko prezenty dla organizatorów, ale także dały piękny pokaz swoich artystycznych możliwości. Ich występ można obejrzeć TUTAJ
Na festiwalu gościły także członkinie Stowarzyszenia „Supermenki z Potworowa”, które należą do jednych z najaktywniejszych stowarzyszeń w naszej okolicy. W swoim czasie przeprowadziliśmy z nimi wywiad, który przypominamy TUTAJ.
Jak widać smak anielińskich pierogów dociera już daleko po za granicę Gminy Poświętne. Można nawet powiedzieć, że nie ma lepszego od pieroga anielińskiego. Czy warto robić tego rodzaju wydarzenia?
– Warto robić tego rodzaju wydarzenia. Wtedy zjednaczamy wieś, każdy się integruje. Możemy się spotkać, porozmawiać. Myślę, że to jest bardzo dobry pomysł na takie imprezy integracyjne. To jest też dobra promocja dla Gminy, dla nas – dla Koła – mówi Natalia Borek – Przewodnicząca KGW Anielin.
Na koniec małe wyjaśnienie. W tym roku gospodynie z KGW Anielin postawiły na tradycje. Smakowaliśmy pierogów w tradycyjnych odsłonach, czyli z mięsem, z serem i ruskie. Niektórym brakowało pierogowych rewolucji. Może za rok warto pomieszać tradycję z nowoczesnością?
Do zobaczenia za rok. Kto wie, może kiedyś Anielin zostanie pierogową stolicą Polski. Wczoraj nawet deszcz nie przeszkodził w organizacji festiwalu. A wszystko zaczęło się od pomysłu w 2016 r. „radnego od pierogów”. Więcej takich radnych z pomysłami prosimy.
Brawo radny Piotr! Inni mogą się od niego uczyć! Brawo KGW Anielin! Piękna praca i współpraca na rzecz lokalnej społeczności! Impreza to wasza zasługa.
Temu radnemu chyba stołek wójta się marzy że taki ambitny.
Piotrek jako radny robi o wiele więcej niż towarzysz franas jako wójt
Radny PUTIN lepiej przeproś gumę, tu nie więzienie, ludzi bić nie można, a po pierogach chodziły muchy.
Brawo Piotr, wreszcie ktoś się odważył, już dawno mu się należało
Bardzo dobrze zrobił guma za bardzo do wszystkich kozaczy zwykły gospodarz OSP a się uważa za prezesa myśli że jest bezkarny i może wszystkich wyzywać i obrabiać im dupę
Brawo Piotr, wreszcie się ktoś odważył, już dawno mu się należało
Piotr jesteśmy z tobą, nie daj się!!!