Witaj na stronie mazopolska.pl. Jesteś tutaj:
Koniec z chustami i przyłbicami. Tylko maseczki
Od 27 lutego zostanie wprowadzony obowiązek zasłaniania ust i nosa maseczką. Natomiast w województwie warmińsko-mazurskim - ze względu na sytuację epidemiologiczną - przywrócone zostaną obostrzenia. Reszta obecnie obowiązujących zasad zostaje przedłużona do 14 marca - poinformował podczas środowej konferencji prasowej minister zdrowia dr Adam Niedzielski.
To najważniejsza informacja z dzisiejszej konferencji. O projektowanym obowiązku noszenia maseczek mówiło się już od kilku dni i dzisiejsza konferencja jedynie potwierdziła ten fakt. Zmiany wchodzą od najbliższej soboty i są podyktowane względami sanitarnymi.
Jak tłumaczyła prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz, konsultant krajowy ds. epidemiologii, przyłbica nie zasłania szczelnie twarzy, dlatego patogeny takie jak wirus SARS-CoV-2 mogą się dostawać przez szczeliny.
– Na podstawie ponad 200 badań wykazano, że prawidłowo noszone maseczki, zasłaniające nos i usta, chronią nas najlepiej. Takie zamienniki jak chusty, szaliki czy przyłbice są nieskuteczne – mówiła podczas konferencji prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz.
Na razie nie wiadomo do kiedy obowiązek chodzenia w maseczkach będzie obowiązywał, ale skoro nowe zasad zostały wprowadzone do 14 marca br., więc ewentualnych zmian możemy się spodziewać dopiero po tym terminie.
Bez zmian pozostają obostrzenia w sferze usług hotelowych, kultury i sportu. Ważna informacja jest natomiast dla osób przyjeżdzających z Czech i Słowacji. Po przyjeździe takie osoby będzie obowiązywać kwarantanna.
A co jeśli maseczka będzie wykonana z tej samej tkaniny co np. chusta? Będzie ok, bo to maseczka?? Bzdura jedna wielka!!
Mnie bardzo interesuje kto odpowie za kolejną stratę grubych milionów na kominy dla policjantów, które to kominy nagle okazują się nieskuteczne. Zresztą ten festiwal hipokryzji i zidiociałych ruchów trwa od początku pandemii – najpierw minister zdrowia mówi, że maseczki nic nie dają, za kilka tygodni nakazuje nosić maseczki, przyłbice lub kominy a teraz kolejny minister twierdzi, że w przyłbicy to pod Grunwald i od teraz tylko maseczki. No uśmiałem się po pachy z tego żartu. Niedługo będziemy nosili akwalungi albo maski typu słoń, i być może kolejny minister rzuci „żartobliwie”, że „w maskach to na karnawał”. Ależ będzie śmiechu.