Kaczyński w Opocznie: Nie przyjmiemy nigdy tego, że Polacy mają się dzielić na różne kategorie
Jarosław Kaczyński - Prezes Prawa i Sprawiedliwości spotkał się wczoraj (16 lutego 2024 r.) w Opocznie w mieszkańcami miasta i regionu
Spotkanie odbyło się w Zespole Szkół Powiatowych im. S. Staszica w Opocznie w ramach ogólnopolskiej trasy objazdowej lidera PiS. Na początku Jarosław Kaczyński podziękował za zaproszenie i podkreślił, że Opoczno to ważne polskie miasto, a następnie wygłosił przemówienie, w którym poruszał kwestie najbliższych wyborów samorządowych, skomentował obecną sytuację gospodarczo-polityczną w kraju, a także odniósł się do kwestii międzynarodowych, w tym do śmierci Aleksieja Nawalnego – przeciwnika obecnego prezydenta Rosji, który zmarł w więzieniu.
– Jestem przekonany, że to co teraz jest to tylko przykry incydent w biegu naszych dziejów, ale żeby ten incydent był rzeczywiście krótki musimy się jednoczyć, musimy pracować, musimy sobie pewne rzeczy uświadomić, Przede wszystkim musimy sobie uświadomić, że zadaniem władzy, że zadaniem Rządu przede wszystkim jest budowanie jest tworzenie takiej sztafety, gdzie pewne rzeczy się zmieniają, bo to, że partie przy władzy się zmieniają w demokracji to jest coś zupełnie normlanego, ale w tym jest pewna linia. Właśnie ta linię można określić jako sztafetę, sztafetę w tej pracy dla Polski po to żeby była silna, po to żeby była bogata i co dzisiaj jest szczególnie ważne, żeby była bezpieczna – mówił na samym początku przemówienia lider PiS.
Jarosław Kaczyński podkreślił, że obecnie w Polsce niestety „ten bieg” został przerwany, że zamiast rozwoju mamy likwidacje, że zamiast prawdy mamy kłamstwo.
Prezes PiS przypomniał w kontekście – przeciwników politycznych – o niedotrzymanych obietnicach m.in. kwocie wolnej od podatku, podwyżkach dla nauczycieli, akademikach za złotówkę, benzynie po 5,19 zł, kredycie na mieszkanie 0%. Odniósł się także do zarzutów o dyktaturę za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
– Czy niejedną gigantyczną kampanią kłamstw nie było opowiadanie, że w Polsce jest dyktatura w ciągu tych ośmiu lat? Jaka dyktatura? Opozycja robi co chce. Nie ma żadnej cenzury. Władza – jeżeli chodzi o media – jest uderzana ze wszystkich stron, bo media nam sprzyjające to jest wyraźna mniejszość i to wtedy nawet, gdy było radio publiczne i telewizja publiczna. Bardzo duża cześć władzy, bo w Polsce samorządy mają bardzo dużą cześć władzy – jest w rękach opozycji – mówił Jarosław Kaczyński.
– Gdyby była dyktatura to ci, którzy dziś rządzą i wprawiają, że wszystkie te rzeczy, o których często mówimy (…) byliby na drugim świecie lub po prostu w więzieniach. Mógłby ich spotkać w prawdziwej dyktaturze los Nawalnego – mówił Prezes PiS.
Jarosław Kaczyński wspomniał, aby śmierć Nawalnego traktować w szerszym kontekście, a więc śmierci innych rosyjskich opozycjonistów, a także w kontekście tragedii, która miała miejsce 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku.
Jarosław Kaczyński wspomniał o łamaniu praworządności także w Polsce przez obecny Rząd, a także zwijaniu czy wręcz niszczeniu polskiej gospodarki. Prezes PiS za swoich rządów wspomniał o uregulowaniu Odry, budowy portu w Świnoujściu, budowanie CPK. Jarosław Kaczyński wyjaśnił także, że w zakresie obronności kraju były dwie opcje do wyboru: więcej żołnierzy lub więcej wojskowego sprzętu i ta druga opcja została wybrana.
Prezes PiS podkreślił, że obecnie Polska jest niszczona, a jak wskazują obiektywne sondaże przez ostatnie lata dynamicznie się rozwijała, czego dowodem jest opublikowany właśnie raport OECD, w którym Polska znalazła się na 10 miejscu na świecie. Zdaniem Prezesa PiS taki efekt to postawienie na zrównoważony rozwój całego kraju, a nie tylko kilku większych aglomeracji.
– My nie przyjmujemy i nie przyjmiemy… Prawo i Sprawiedliwość nie przyjmie nigdy tego, że Polacy mają się dzielić na różne kategorie –mówi lider PiS.
Jarosław Kaczyński zaapelował do obecnego Rządu o kontynuowanie polityki ochronnej polskich rolników w kontekście zagrożeń płynących z Ukrainy. Zaapelował także o nieuleganie presji tzw. Zielonego Ładu, który nazwał Zielonym Nieładem. Mówił, że nie może być tak, że człowiek jest przedstawiany jako zagrożenie dla przyrody. Zaapelował także o rozwój programu elektrowni atomowych i za błędną uznał politykę czerpania energii ze źródeł odnawialnych.
– Tylko wysiłek, wspólna praca, dyscyplina i co bardzo, bardzo ważne, jeśli chodzi o obóz Zjednoczonej Prawicy: jedność, jedność i jeszcze raz jedność. To może być gwarancja naszego zwycięstwa. Tego, że będziemy razem, zwyciężymy razem i będziemy razem budowali taką Polskę jakiej chcemy: niepodległą, wolną, Polskę wolnych Polaków, ale Polskę jednocześnie silną, zamożną, licząca się w świecie, nie na zasadzie poklepywania po plecach tylko na zasadzie przeświadczenia innych, że Polska jest rzeczywistą siłą, z którą się trzeba liczyć – zakończył swoje przemówienia Jarosław Kaczyński.
W drugiej części Prezes PiS odpowiadał na pytania mieszkańców i powiedział m.in. że należałoby się zastanowić na zwiększeniem wieku osób młodych zwolnionych od płacenia podatku dochodowego, poprawienia gospodarki mieszkaniowej poprzez zwiększenie dostępności do mieszkań, odniósł się do propozycji likwidacji Polskiego Ładu, który zapewnił gigantyczne środki dla każdego regionu w Polsce, a nie tylko dla aglomeracji, zapowiedział budowę wielkiego bloku społecznego o charakterze propolskim pn. Stowarzyszenie Wolnych Polaków, przypomniał, że za rządów PiS w zakresie spraw medycznych objęto opieką państwową nawet tzw. choroby rzadkie, odniósł się do reform edukacji polegających na usunięciu z listy obowiązkowych lektur m.in. Pana Tadeusza Adama Mickiewicza.
Całość spotkania można zobaczyć na naszej bezpośredniej transmisji, czyli TUTAJ.
Piękne przedstawienie. Kilka pytań retorycznych, o treści wcześniej ustalonej. Piękne odpowiedzi prezesa, w punkt, cynicznych. Szkoda że było to spotkanie inscenizowane, praktycznie zamknięte dla zwolenników. Sztuczne takie. Piękne słowa Telusa o naszych zakładach, naszych instytucjach….tak, opanowanych przez działaczy i sympatyków pis. Upolitycznienie wszystkich instytucji samorządowych, lokalnych…ma się wrażenie że miastem, powiatem rządzą kliki…
Jeśli PiS nie zmieni strategii, a nic na to nie wskazuje i dalej będzie żył bzdetami jak sprawą Kamińskiego i Wąsika zamiast pompować problemy, które dotkną Polaków już niedługo i zrzucać je na karb działalności nowej władzy, to o powrocie do władzy mogą co najwyżej pomarzyć. Co zabawne, póki co są podobnie nieudolną opozycją jak PO przez 8 lat. PO miała KOD i narrację o łamaniu prawa? PiS też ma swoich męczenników i narrację o łamaniu prawa. PO organizowała jakieś śmieszne zgromadzenia tylko dla żelaznego elektoratu? PiS też organizuje śmieszne zgromadzenia tylko dla żelaznego elektoratu. Nazwać to teatrem jest obrazą… Czytaj więcej »
PO i przybudówki robią konkretną kampanię. Widać ich w mediach, sieci net i poza tym chodzą i rozmawiają z ludźmi. Że strony szeroko rozumianej PRAWICY ŻADNYCH RUCHÓW NIE WIDZĘ. A potem będzie: OLABOGA PRZEGRALIŚMY. Wg mnie poprzednia kampania samorządowa Pani Zięby BYŁA POŁOŻONA CAŁKOWICIE-od szefa jej sztabu poczynając…TERAZ ZANOSI SIĘ ŻE BEDZIE KOALICJA WSZYSTKICH PRZECIW PIS. WYNIK?PATRZ:WYBORY DO SEJMU. WIĘC JUŻ TERAZ MOGĘ PODAC WYNIK WYBOROW NA BURMISTRZA I STAROSTĘ, jak też do obu rad.
Kto pierwszy zaczął dzielić i mówić coś o drugim sorcie. Czy aby nie Kaczyński?
Nie. Pierwsze zaczęło środowisko Gazety Wyborczej, które kreowało obraz prozachodniego „fajnopolaka” w kontrze do Polaka katolika i patrioty. Na kanwie tego właśnie swoją narrację rozpoczęła Platforma. PiS to podchwycił i był np. tak samo prounijny jak PO. Stąd fakty, o których mało kto pamięta, czyli medialnej narracji o POPiSie oraz wspólnych startach w wyborach samorządowych Tyle tylko, że po klęsce rozmów koalicyjnych w 2005 roku nastąpiło pęknięcie i od tej pory oba ugrupowania radośnie wywijają sztachetami, przerzucają się gównem i niszczą Polskę.
Kain z\l Abla. Przez ostatnie osiem lat jedyne co się Pisowi udało to szczucie Polaka na Polaka, dzielnie ludzi ma I i II sort, obrażanie wszystkich myślących inaczej. Nie ma potrzeby wracać do prehistorii. Warto prześledzić ostatnie dziewięć lat. Mam nadzieję że odejdą w niesławie i z województwa, powiatu u z gmin. Im szybciej tym lepiej
Zadał Pan pytanie, kto pierwszy zaczął dzielić. Odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że Wyborcza, do której dołączyła się PO. Zmienia Pan narrację, bo tak Panu pasuje pod tezę. Zapomniał Pan o dorzynaniu watahy? Zabieraniu babci dowodu? Niszczeniu kościołów czasach protestów panienek wątpliwej moralności szumnie nazywającymi siebie wolnymi? Wchodzeniu na chama do redakcji jednego z większych tygodników w Polsce by zabrać dziennikarzom komputery z kompromitującymi ówczesną władzę materiałami? Skleroza dopadła? Pan mi teraz mówi, że należy wziąć pod uwagę tylko ostatnie 9 lat, co jest nonsensem w świetle zadanego przez Pana pytania. Nie. Należy brać całą aktywność obu wiodących ugrupowań. Jeśli musi… Czytaj więcej »