Szok w Gminie Poświętne. Mieszkańcy w podatkach spłacą zaciągniętą dziś pożyczkę
200 tysięcy złotych to pożyczka, która została dziś przegłosowana przez Radę Gminy Poświętne na wniosek Michała Franasa - Wójta Gminy Poświętne. Będą ją spłacać mieszkańcy gminy w podatkach aż do 2024 r.
O tym, że sytuacja finansowa Gminy Poświętne jest zła mieszkańcy przekonali się w dniu 20 grudnia 2019 r., gdy Rada Gminy Poświętne uchwaliła budżet gminy na rok 2020 r. Na inwestycje na ten rok przeznaczono jedynie 841 500 zł. Tak niska kwota była ostatnio w 2013 r. kiedy na inwestycje zostały przeznaczone środki w wysokości 835 889,00 zł. Mamy rok 2020 r., ale dla Gminy Poświętne czas pod względem inwestycji cofnął się aż o 7 lat. Artykuł na temat sesji budżetowej przypominamy TUTAJ.
Dzisiejsze wydarzenia na sesji Rady Gminy każą się zastanowić, czy nie jest jeszcze gorzej? Zgodnie z § 1 przyjętej dziś uchwały postanowiono zaciągnąć pożyczkę w Europejskim Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej w Warszawie do kwoty 200 000,00 zł. na sfinansowanie planowanego deficytu budżetowego w 2020 roku. Spłata pożyczki będzie miała miejsce w latach 2021-2024 z dochodów własnych budżetu gminy – udziały w podatku dochodowym od osób fizycznych.
Co to oznacza? Oznacza to, że pożyczkę tak naprawdę spłacą mieszkańcy, płacąc podatki. Czy te zostaną zwiększone z powodu zaciągniętej pożyczki? Tego jeszcze dziś nie wiemy. Fakt jest jeden niezaprzeczalny. W 2023 r. kończy się kadencja Michała Franasa – Włodarza Gminy Poświętne, a mieszkańcy i przyszły Wójt będą jeszcze przez rok spłacali zaciągnięte dziś zobowiązania.
Trudno w tej sytuacji nie pokusić się o komentarz. Od dwóch lat istnieje Fundusz Dróg Samorządowych, z którego Gmina Poświętne nie korzysta, ponieważ nie składa wniosków. Inne gminy czerpią z programu rządowego całymi garściami, a w Gminie Poświętne nawet nie ma kto napisać wniosku. Już do gminnej legendy przeszła historia z ubiegłorocznym wnioskiem o dotację na kanalizację, który zakończył się nie tylko kompromitacją urzędników Michała Franasa, ale także firmy zewnętrznej, która została wynajęta do jego napisania. Tak samo klapą zakończył się projekt na fotowoltaikę, ale w tym przypadku stracili także mieszkańcy, bo wpłacali zaliczki.
W sumie, gdyby policzyć ile kosztuje bierność czy też nieudolność ekipy Michała Franasa to mieszkańcy w ciągu ostatnich dwóch lat stracili grubo ponad milionów złotych środków zewnętrznych, albo może i kilka milionów. Nic dziwnego, że pieniędzy w gminnej sakiewce brakuje dziś nawet na pokrycie deficytu jak wynika z treści przyjętej właśnie uchwały. Kto za to zapłaci? Mieszkańcy, bo brakuje pieniędzy, więc trzeba sięgnąć do kieszeni podatników.
Po drugie, kwota 200 000 zł. to nie jest wielka kwota jak na gminę. Czy nie dałoby się tych pieniędzy poszukać w ramach oszczędności? W tym roku zostały praktycznie odwołane wszelkie wydarzenia plenerowe. Pieniędzy więc zostało choćby w GOK-u, który przez ostatnie miesiące jest niewidoczny. Ze względu na niski budżet na inwestycje nie jest też zaplanowana żadna większa inwestycja. Zmiany w budżecie to nie jest coś niezwykłego i można je wprowadzić w każdej chwili.
Problem tak naprawdę jest jednak gdzieś indziej. Czy wyrażona dziś zgoda na zaciągnięcie pożyczki to zdarzenie jednorazowe, czy może początek serii? Na tak postawione pytanie może odpowiedzieć tylko Michał Franas – Wójt Gminy Poświętne. Jednak Włodarza o nic pytać ostatnio nie można, bo w reakcji obronnej oskarża o ataki i stawia zasieki w mediach społecznościowych, publikując posty dostępne jedynie dla godnych jego zaufania, a tych jest coraz mniej.
Po informacji o dzisiejszej pożyczce znów przybędzie niezadowolonych. Nikt nie lubi płacić podatków, ale jeszcze bardziej nikt nie lubi jak ktoś sam zaciąga zobowiązania, a każe za nie płacić osobom trzecim. Niezadowoleniu społecznemu nie ma więc co się dziwić.
A co innego można było się spodziewać? Jaki pan taki kram.
Zazwyczaj na mazopolsce są tylko plotki i błędne informacje. Tym razem też tak może być bo każdy już wie że Pan W.J ma bul dupy do Pana Wójta
hmmm. art przynajmniej nieprecyzyjny. powinien odnosic sie do calej uchwaly – nie dowiadujemy sie z niego na jaki dokladnie cel pozyczka zostala zaciagnieta. Nie wiemy tez w jakiej sytuacji jest budżet w tym roku – Covid ograniczyl wplywy przyjęte w uchwale budżetowej kazdej gminy.
„Co to oznacza? Oznacza to, że pożyczkę tak naprawdę spłacą mieszkańcy, płacąc podatki.” – jeśli dla kogoś taki fakt jest szokujący po kilkudziesięciu latach ciągłego zadłużania państwa na szczeblu centralnym oraz lokalnym i wybieraniem do władzy ciągle tych samych tumanów to jest po prostu niezbyt rozgarnięty. Naprawdę istnieją jeszcze ludzie, którzy wierzą, że państwo ma swoje pieniądze? Czy ktokolwiek twierdzi, że jakakolwiek pożyczka zaciągnięta przez organy państwowe będzie spłacana z czyjejkolwiek innej kieszeni niż podatników? Jeśli nie, to skąd takie sformułowanie w powyższym tekście? Od wejścia Polski do UE gros inwestycji jest z kredytów i te inwestycje nigdy się nie… Czytaj więcej »
Tak, właśnie to tak wygląda. Dla siebie wygórowane pensjie a w tym jeszcze wycieczki i dni bez ,których nie ma „zuchwałej władzy”, a pracownicy nie doszkoleni mają związane ręce. Ile było sytuacji,że tydzień po tygodniu, nawet nie było oboje. Nie dziwić się ludziom, którzy mieli doświadczenie i chcieli coś wnieść w życie i inwestycje naszej Gminy. Niestety „zuchwała władza” – znów podkreślam, zawsze stawiała na swoim i to było zbyteczne, bo rezultatów nie było a konflikty. Na dzień kolejny, praciwnik na stanowisku do do którego był przydzielony, był przez władzę UG obrażony. Pracownik nie raz zostawał po godzinach, bo nie… Czytaj więcej »
ciekawe ile ten mieszkaniec wypił ,
A co prawda w oczy kole?
Myśli Pan,że zaczynając zdanie z małej litery i kończąc przecinkiem,nie lepiej wypadałoby się zastanowić co się dzieje w tej gminie?
Bo osoba myśląca racjonalnie powinna myśleć o przyszłości mieszkańców danej gminy a nie przyjeżdżać na ostatnie 10 sek przed daną sytuacją by tylko być na zdjęciu.