PSP Przysucha opracowała raport pożarów w Gminie Odrzywół. Milionowe straty
Państwowa Straż Pożarna w Przysusze opracowała raport na temat sytuacji pożarowej w Gminie Odrzywół.
Od początku roku 2019 na terenie gminy Odrzywół miały miejsce 93 zdarzenia, w których likwidacji brały udział jednostki ochrony przeciwpożarowej. Z tej liczby aż 74 zdarzenia to były pożary. Tylko jeden pożar dotyczył budynków, natomiast 12 były to pożary nieużytków i 61 to pożary w lasach.
Należy zaznaczyć, że pożary te nie były dziełem przypadku, ale świadomym działaniem człowieka. Główną przyczyną tych pożarów były celowe podpalenia.
Panująca w tym roku aura (upalna i sucha pogoda, brak opadów oraz występowanie porywistych wiatrów) sprzyja temu, że pożary bardzo szybko się rozprzestrzeniają i są trudne do opanowania. Sytuacja taka stwarza olbrzymie niebezpieczeństwo dla ludzi przebywających w lesie, ale szczególnie niebezpieczna jest dla strażaków, gdyż niejednokrotnie dochodzi do tzw. pożarów wierzchołkowych, przerzucania ognia na duże odległości i powstawanie olbrzymich ilości gazów pożarowych, co stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ratowników. Miejscem gdzie najczęściej występują pożary są lasy prywatne, które w odróżnieniu od lasów pozostających pod zarządem Lasów Państwowych, mają słabo rozwiniętą sieć dróg, a ich stan utrudnia lub całkowicie uniemożliwia dotarcie do miejsca pożaru. Często zdarza się, że nawet samochody z napędem terenowym grzęzną w piaszczystym podłożu oraz trzeba im torować drogę wycinając drzewa z pomocą pił spalinowych.
Efektem niesprzyjających warunków był jeden pożar duży o powierzchni 65 hektarów, 16 pożarów średnich, których powierzchnia wynosiła pomiędzy 1 a 10 hektarów, 57 pożarów o powierzchni do 1 hektara. To, że wystąpił tylko jeden pożar duży należy przypisać ofiarności i profesjonalizmowi strażaków uczestniczących w działaniach gaśniczych, bo każdy z tych pożarów, w tych warunkach terenowych i pogodowych mógł rozwinąć się do znacznie większych rozmiarów.
Do największego pożaru doszło w dniu 26 czerwca 2019 r w lesie pomiędzy miejscowościami Dąbrowa i Myślakowice. Pożar zauważono o godzinie 11.20 gdy był już rozwinięty na znacznym obszarze. Prędkość rozwoju pożaru była tak duża, że o godziny 14 oszacowano jego rozmiar na około 60 ha. W tym czasie w gaszenie pożaru były już zaangażowane siły i środki ze wszystkich gmin powiatu i konieczne było dysponowanie kolejnych sił z innych powiatów, bo pożar kierował się na pola i zabudowania wsi Myślakowice. Pożar został opanowany po godzinie 19 i od tego momentu rozpoczęło się dogaszanie, które trwało przez cała noc i kilka kolejnych dni. Jednocześnie strażacy zmagali się z następnym pożarami wzniecanymi przez podpalacza na tym obszarze leśnym. Ostatecznie w działaniach w dni 26 brało udział 75 pojazdów gaśniczych i specjalnych straży pożarnych oraz 268 strażaków, a także 6 pojazdów i 13 osób z innych służb (Policja, Pogotowie ratunkowe i Służba leśna). Z powietrza działania gaśnicze prowadziły 4 samoloty Lasów Państwowych. Z jednostek ratowniczo-gaśniczych Państwowej Straży Pożarnej zadysponowano 30 samochodów i 63 strażaków, a jednostek OSP 45 samochodów i 205 strażaków. Oprócz jednostek OSP i PSP powiatu przysuskiego do działań zadysponowane zostały jednostki PSP i OSP z mazowieckich powiatów: białobrzeskiego, grójeckiego, szydłowieckiego, lipskiego, radomskiego, a także z sąsiedniego województwa łódzkiego, tj.: opoczyńskiego, tomaszowskiego, łaskiego, łódzkiego i zduńskiego. Straty po pożarowe oszacowano na około 2 mln zł.
Źródło: PSP Przysucha.