Mega-Med z Pucharem Ligi, bramka „stadiony świata” ozdobą rozgrywek
Pierwszym meczem grupy B wczorajszych rozgrywek Pucharu Rzeczyckiej Ligi Halowej był pojedynek Mega-Med-u i Faworytów. Jak się okazało obie drużyny zmierzyły się także w ostatnim meczu, w finale
Rozgrywki o Puchar Ligi były zwieńczeniem Rzeczyckiej Ligi Halowej. Zmierzyło się w nim osiem najlepszych drużyn sezonu zasadniczego, z jednym wyjątkiem. Zespół Mistrzów ustąpił miejsca Generali Team. Drużyny rywalizowały w grupach po cztery drużyny, a mecze trwały 15 minut. Skrócony czas pojedynku w stosunku do sezonu zasadniczego wzmógł presje upływającego czasu, co było widać po zawodnikach wszystkich drużyn. Pierwsze pojedynki były dość zachowawcze, o czym świadczą wyniki remisowe, które w nich padały. Swoich pierwszych pojedynków nie wygrali uchodzący za faworytów całych rozgrywek: Struga Personal i Mega-Med. Pierwszy mecz tej drugiej drużyny – jak się później okazało – miał dodatkową historię, ponieważ ich pojedynek z Faworytami powtórzył się w finale.
Z każdą kolejną rundą rosłą presja wyniku, więc drużyny miały świadomość, że kolejny remis może wprawdzie dać jeden punkt, ale równie dobrze może odebrać szanse na awans. W pierwszych czterech meczach padły aż trzy remisy i były to wszystkie nierozstrzygnięte pojedynki tego wieczoru, co tym bardziej uzasadnia naszą tezę, że w kolejnych meczach grano już bardziej bezkompromisowo. W rozgrywkach grupowych nie było sensacji. Do półfinałów awansowała pierwsza czwórka rozgrywek ligowych.
W pierwszym pojedynku o finał zmierzyły się Faworyci i Struga Personal. Faworyci mieli optyczną przewagę w tym meczu, czego ukoronowaniem była bramka Michała Jelenia, który wczoraj był skuteczny do tego stopnia, że zapracował sobie na tytuł „króla strzelców” rozgrywek pucharowych. W ostatniej minucie spotkania Struga wycofała bramkarza i Damian Kozłowski, strzelając do pustej bramki ustalił wynik spotkania. Wynik taki trzeba uznać za małą niespodziankę.
W drugim półfinale zmierzyli się ze sobą Mega-Med i Zawady. Mecz jeszcze się na dobre nie rozpoczął, a Tomasz Stasiewicz dał już prowadzenie Mega-Med-owi. 7 minut później drugą bramkę zdobył Paweł Wyciszkiewicz i w zasadzie mecz był rozstrzygnięty. Mega-Med-owi nie zaszkodziło nawet dwukrotne ukaranie żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną jednego z ich zawodników.
Przed meczami finałowymi rozegrano mecze o dalsze miejsca. W pojedynku o 7 miejsce Generali Team pokonało Wiechnowice 1:0, a w pojedynku o 5 miejsce RBP Cielądz pokonał Sadykierz 3:1.
W meczu o 3 miejsce zmierzyli się ze sobą Struga Personal i Zawady. Mecz rozpoczął się od… bramki dla Strugi Personal. Tuż po rozpoczęciu spotkania Jacek Jankowski wyprowadził Strugę Personal na prowadzenie. Później niewiele się działo. Struga prowadziła, a Zawady nie miały pomysłu jak sforsować obronę przeciwnika. Na cztery minuty przed końcem napisaliśmy w relacji „na żywo”, że nie wiele się dzieje. Piłkarze tego nie mogli wiedzieć, ale nagle zaczęły się dziać takie rzeczy w tym spotkaniu, że jakby nam chcieli udowodnić, że się mylimy. Najpierw Przemysław Zawada wykorzystał rzut karny za zagranie ręką piłki w polu karnym przez jednego z zawodników Strugi. Do końca spotkania zostało 3 minuty. Na tablicy widniał remisowy wynik. Gdyby jednak w tym momencie ktoś krzyknął na sali, że padną jeszcze trzy bramki to pewnie zostałby uznany za niepoczytalnego, a jednak… Najpierw Piotr Żerek wyprowadził ponownie Strugę na prowadzenie, a na półtorej minuty przed końcem Mateusz Bienienda ponownie doprowadził do remisu. Dwaj najlepsi strzelcy sezonu zasadniczego postanowili przypomnieć o sobie. Kiedy już wszyscy zgromadzeni na sali szykowali się do rzutów karnych ostatnią akcję meczu przeprowadziła Struga. Dość flegmatycznym zagraniem jeden z zawodników Strugi wrzucił piłkę na pole karne, a tam wyskoczył do niej Piotr Żerek i kapitalnym strzałem z powietrza pokonał Rzeczyckiego Sławomira. Na sali rozległa się syrena obwieszczająca koniec spotkania. Świetna akcja, świetne podanie i bramka „stadiony świata”. Był to najlepszy pojedynek wczorajszego dnia.
– Gdyby Piotr Żerek przyjął najpierw piłkę, a dopiero później uderzył to byłby to strzał do wybronienia. Ponieważ zdecydował się na strzał z pierwszego kontaktu i do tego z powietrza to żaden bramkarz był tego nie obronił – komentował po meczu Rzeczycki Sławomir.
W finale zmierzyli się Mega-Med i Faworyci. Finał był rozgrywany w innej formule czasowej. Drużyny rywalizowały 2 x 10 minut. Pierwsza połowa nie przyniosła bramek. W drugiej wynik spotkania otworzył Rafał Sadowski (MegaMed), wykorzystując rzut karny. Gdy na 3 minuty przed końcem Piotr Bednarek zdobył drugą bramkę dla Mega-Med-u nikt jednak na sali – pomni tego co wydarzyło się w poprzednim spotkaniu – nie myślał, że pojedynek jest rozstrzygnięty. Kiedy na 43 sekundy przed końcem Michał Jeleń zmniejszył rozmiary porażki tym bardziej. Jednak Faworyci nie mieli tyle szczęścia co Struga Personal i nie zdobyli bramki w ostatniej sekundzie, która skutkowałaby rzutami karnymi i dodatkową szansą. Wraz z końcową syreną Mega-Med mógł wznieść ręce w geście triumfu.
Po zakończeniu ostatniego meczu nastąpiła dekoracja w obecności Marka Kaźmierczyka – Wójta Gminy Rzeczyca. Nagrody indywidualne zdobyli:
Najlepszy strzelec: Michał Jeleń (Faworyci),
Najlepszy bramkarz: Jarosław Karwat (Faworyci)
Najlepszy zawodnik: Sylwester Kowalczyk (MegaMed).
Klasyfikacja końcowa:
1. MEGA MED
2. FAWORYCI
3. STRUGA PERSONAL
4. ZAWADY
5. RED BULL POWER CIELĄDZ
6. SADYKIERZ
7. GENERALI TEAM
8. WIECHNOWICE
Finał:
Mega-Med – Faworyci 2:1.
Mecz o 3 miejsce:
Struga Personal – Zawady 3:2
Mecz o 5 miejsce:
RBP Cielądz – Sadykierz 3:1
Mecz o 7 miejsce:
Generali Team – Wiechnowice 1:0
Tabela grupy A.
Struga Personal – 7 (5-1)
Zawady – 7 (5-2)
Red Bull Power Cielądz – 3 (3-6)
Generali Team – 0 (0-4)
Komplet wyników grupy A.
Zawady – Struga Personal 1:1
RBP Cielądz – Generali Team 2:0
Zawady – Generali Team 1:0
Struga Personal – RBP Cielądz 3:0
Zawady – RBP Cielądz 3:1
Struga Personal – Generali Team 1:0
Tabela grupy B.
Mega-Med – 7 (9-3)
Faworyci – 7 (6-1)
Sadykierz – 1 (0-5)
Wiechnowice – 1 (2-8)
Komplet wyników grupy B.
Mega-Med – Faworyci 1:1
Wiechnowice – Sadykierz 0:0
Faworyci – Sadykierz 1:0
Mega-Med – Wiechnowice 4:2
Faworyci – Wiechnowice 4:0
Mega-Med – Sadykierz 4:0