Dzieci ze szkoły w Dębie utopiły dziś Marzannę
Tegoroczna wiosna zalicza spóźnienie. W internecie aż roi się od żartów na ten temat, ale jedno pozostaje niezmienne.
Topienie Marzanny to zwyczaj znany każdemu. To także jeden z najstarszych zwyczajów ludowych mający swoje pogańskie pochodzenie. W ludowych wierzeniach symbolika tego zwyczaju miała różne znaczenia – od pokonania śmierci do zapewnienia urodzajnych zbiorów. Zwyczaj ten jest tak silny, że przetrwał aż do dnia dzisiejszego i jest to jeden z nielicznych zwyczajów w naszym kraju, który nie ma akcentu religijnego.Pierwszego dnia wiosny – przeważnie dzieci – topią w pobliskich strugach Marzannę – jak Polska długa i szeroka. Tak właśnie dziś było w Dębie.
Jak każdego roku, uczniowie z miejscowej Szkoły Podstawowej przeszli przez wieś barwnym korowodem z kukłą Marzanny. Nad strumykiem głośnymi krzykami, „Pora to radosna, bo już przyszła wiosna” dzieci pożegnał zimę i wrzucając Marzannę do strumienia powitały długo oczekiwaną wiosnę. Patrząc na warunki pogodowe w jakich to robiły, to tradycja ta miała dziś wyjątkowo symboliczne znaczenie. Miejmy jednak nadzieję, że ta prawdziwa wiosna przyjdzie już wkrótce, a jak zaklęcia rzucane dziś przez dzieci ze szkoły w Dębie się nie sprawdzą to przynajmniej dzieci miały dziś długi spacer, co na pewno wyjdzie im na zdrowie.
I co to dało, oprócz tego, że dzieci się wymarzły??????