Wszczęto postępowanie karne w sprawie sytuacji w szpitalu w Grójcu
Według dzisiejszego raportu Sanepidu w Grójcu na terenie Powiatu Grójeckiego jest 47 potwierdzonych laboratoryjnie przypadków osób z rozpoznanym koronawirusem. Co więcej, aż 355 osób przebywa w kwarantannie domowej. To rekordowe wyniki, które plasują Powiat Grójecki w czołówce ogólnopolskiej. Tak duża liczba zakażonych osób jest wynikiem masowych zakażeń, do których doszło na terenie dwóch szpitali: w Grójcu i w Nowym Mieście nad Pilicą. Wczoraj Prokuratura Rejonowa w Grójcu w związku z tą sytuacją wszczęła postępowanie karne
Jak poważna jest sytuacja na terenie Powiatu Grójeckiego najlepiej świadczy fakt, że oba szpitale są zamknięte, a Powiat Grójecki liczbą osób zarażonych przewyższa aż 9 województw. Oto statystyki: warmińsko-mazurskie -33, podlaskie – 7, podkarpackie – 43, świętokrzyskie – 8, opolskie – 22, lubuskie – 20, zachodnio-pomorskie – 29, pomorskie – 22, kuajwsko-pomorskie – 24 (dane na dzień 25 marca 2020 r.).
Wszystko zaczęło się od sytuacji w Nowym Mieście nad Pilicą, w którym liczba zarażonych szybko przekroczyła ponad 20, a szpital nowomiejski został okrzyknięty „polskim Wuhan”. Niewiele później okazało się, że nie lepsza sytuacja jest w Powiatowym Centrum Medycznym w Grójcu. Szpitale w Nowym Mieście na Pilicą oraz w Grójcu stały się bohaterami reportaży w ogólnopolskich mediach. Szczególnie krytyczny artykuł pt. Koronawirus. Jak szpital w Grójcu padł pod ciężarem własnych błędów ukazał się wczoraj na ogólnopolskim portalu Onet.pl.
– Szpital w Grójcu został sparaliżowany, ponieważ w ciągu kilku dni popełniono tam wszelkie możliwe błędy dotyczące procedur bezpieczeństwa w czasie epidemii koronawirusa. Błędy doprowadziły m.in. do zakażenia siedmiorga medyków, izolacji kilkudziesięciu innych oraz zakażenia 10 pacjentów – rozpoczynają reportaż dziennikarze bez zachowania nawet minimum dyplomacji. Dalej pada ogromna ilość zarzutów poparta wypowiedzi pracowników szpitala.
W mediach społecznościowych również od kliku dni też wrze. Użytkownicy na różnych grupach, występując z imienia i nazwiska stawiają bardzo konkretne zarzuty, a niektórzy domagają się wkroczenia Prokuratury. Sprawa masowych zarażeń w placówkach medycznych Powiatu Grójeckiego wywołała ogromne emocje.
Zwróciliśmy się zatem do Prokuratury Rejonowej w Grójcu o zajęcie stanowiska w sprawie medialnych publikacji na temat rzeczywistej sytuacji w tych placówkach. Zadaliśmy pytanie, czy ktokolwiek złożył już zawiadomienie do Prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa lub zostało ono wszczęte z urzędu.
– W dniu 24 marca 2020 r. w Prokuraturze Rejonowej w Grójcu zostało wszczęte śledztwo w sprawie mającego miejsce w bliżej nie ustalonym czasie, jednak nie później niż do 21 marca 2020 r. w Grójcu, sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie szerzenia się choroby zakaźnej w postaci koronawirusa SARS CoV-2 przez lekarza, który pomimo podejrzenia zakażenia wyżej wymienionym wirusem i wynikających z odrębnych przepisów obowiązku poddania się kwarantannie, przyjmował pacjentów oraz utrzymywał bezpośredni kontakt z innymi osobami, tj. o czyn z art. 165 §1 pkt 1 Kodeksu Karnego – informuje Maciej Gawaś – Prokurator Rejonowy w Grójcu.
Z powyższej wypowiedzi wynika, że na razie wszczęte jest postępowanie w jednym konkretnym przypadku, który miał miejsce na terenie szpitala w Grójcu. Prawdopodobnie to jednak nie koniec, ponieważ koronawirus zebrał już śmiertelne żniwo. 83 – letni mieszkaniec Gminy Drzewica zmarł w Warszawie, a 79-letni mieszkaniec Gminy Odrzywół w szpitalu w Radomiu. Obu łączy wcześniejszy pobyt szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą.
Otwiera to zupełnie nowy rozdział, ponieważ rodziny osób, które straciły życie w wyniku zarażenia w placówce medycznej mogą domagać się zadośćuczynienia na drodze cywilnoprawnej jak i pociągnięcia do odpowiedzialności karnej osób, które doprowadziły do zarażenia członka ich rodzin na terenie szpitala. Pod warunkiem, że do zarażenia doszło na skutek świadomego łamania procedur przez szpital. Wszczęte więc w dniu wczorajszym postępowanie może być pierwszym z wielu, które będą się toczyć w najbliższym czasie.