Nie ma powodu do obaw przed ASF w Drzewicy… na razie
Wczoraj około 40 osób - głównie myśliwych - sprawdzało teren na pograniczu gmin Drzewica i Gielniów. Celem było zlokalizowanie padłych dzików w wyniku działania wirusa ASF. Znaleziono jedynie padłą sarnę, która jest zwierzyną leśną odporną na działanie ASF. To była pierwsza taka akcja, ale już wiemy, że będą kolejne
Wczorajsza akcja była pokłosiem potwierdzenia się wirusa ASF u padłego dzika znalezionego 21 stycznia 2020 r. w okolicach miejscowości Antoniów (Gmina Gielniów). 30 stycznia w Przysusze pod przewodnictwem Mariana Niemirskiego – Starosty Powiatu Przysuskiego odbyło się posiedzenie Sztabu Kryzysowego wszystkich służb sanitarnych, leśnych i mundurowych, w których kompetencji leży ochrona zdrowia. Jej pokłosiem było właśnie wczoraj przeprowadzenie masowej akcji poszukiwania padłych dzików.
– Nie znaleźliśmy żadnych martwych dzików. Myśliwi dotarli jedynie do padłej sarny, ale ta zwierzyna jest odporna na działanie wirusa ASF. Będą kolejne akcje poszukiwawcze, ale na chwilę obecną termin żadnej nie jest jeszcze ustalony – mówi Jerzy Chodkowski – p.o. Powiatowego Lekarza Weterynarii w Przysusze.
To była druga tak duża akcja w naszym regionie. 10 stycznia 2020 r. na terenie Gminy Odrzywół odbyły się największe do tej pory poszukiwania padłych dzików (zdjęcie z tej akcji). Brało w nim udział około 100 osób. Poszukiwania zakończyły się fiaskiem, ale jak pokazują ostatnie wydarzenia na terenie Gminy Gielniów zagrożenie ASF jest coraz większe, a nadciąga ono do województwa łódzkiego od wschodniej strony. Będziemy o tym temacie informować na bieżąco.