Kusoki w Poświętnem. Tradycja, która nie zanika
Jak nakazuje przekazywany od wieków lokalny zwyczaj chwilami zabawy karnawałowej należy się dzielić z innymi ludźmi, najlepiej odwiedzając ich w domach i zapraszając do wspólnego śpiewania oraz tańca
Nie inaczej było w Poświętnem we wtorek 5 marca czyli ostatni dzień kończącego się karnawału. Tego dnia godziny beztroskiej zabawy i radosnego świętowania upłynęły pod znakiem tradycyjnych dla naszego regionu Kusoków. W ramach akcji zainicjowanej przez Koło Gospodyń Wiejskich w Poświętnem na czele z przewodniczącą Urszulą Twaróg wesoła, wielobarwna, przebrana i rozśpiewana grupa dotarła do wielu miejsc, spotykając się wszędzie z wielką życzliwością, uśmiechem i radością ludzi. Tym samym już kolejny rok z rzędu dawnej ludowej tradycji stało się zadość.
Wesoła grupa dowodzona przez piękną cygankę (Urszulę Twaróg) oraz lokalnego Elvisa (Mariana Fidelusa) w pierwszej kolejności odwiedziła gospodarzy gminy – wójta Michała Fransa, przewodniczącego RG Kazimierza Wiecheckiego, sekretarz Marię Grzybek oraz skarbnika gminy Jadwigę Kośkę. Wizycie w Urzędzie Gminy towarzyszyły przygotowane specjalnie na tą okazję przyśpiewki, ukazujące w krzywym zwierciadle fakty z życia gminy jak i samego urzędu. Korzystając z okazji grupa „Kusoków” wystąpiła również do włodarza gminy ze specjalnym wnioskiem na piśmie, który dotyczył umorzenia wszystkich podatków dla wszystkich członków owej grupy.
„Obiecuję z należytą starannością oraz z zachowanie wszelkich przewidzianych terminów rozpatrzeć sprawę. Od tej chwili będzie to dla mnie sprawa priorytetowa. ” – skomentował z żartem po odczytaniu wniosku „Kusoków” wójt Michał Franas.
Po niezwykle miłym przyjęciu w miejscowym urzędzie grupa „Kusoków” udała się w kolejne miejsca na terenie Poświętnego, wszędzie zapraszając do wspólnego śpiewania i tańca. Na szlaku biesiadników znalazły się m.in. miejscowy punkt gastronomiczny, kwiaciarnia, sklepy, bar, a także prywatne domy. W tej radosnej i muzykalnej wędrówce nie zabrakło utworów ludowych, folkowych, biesiadnych, a także okazjonalnych przyśpiewek i spontanicznego tańca. Wszystkiemu nie przeszkodziła nawet kapryśna pogoda z deszczem i uciążliwym wiatrem.
Finałem „Kusoków” było spotkanie zorganizowane w Gminnym Ośrodku Kultury w Poświętnem, gdzie odbyło się podsumowanie akcji. W spotkaniu oprócz uczestników „Kusoków” – pań z KGW Poświętne oraz KGW Anielin – wzięły udział również członkinie innych kół gospodyń działających na terenie gminy, a także wójt Michał Franas i dyrektor GOK-u Łukasz Glimasiński.
„Ogromnie się cieszymy, że ten dawny ludowy zwyczaj odwiedzania domostw ze śpiewem na ustach i muzyką w tle udaje nam się kultywować. Drugą rzeczą, która nas cieszy jest bardzo pozytywna reakcja ludzi na zorganizowane przedsięwzięcie. Dziękujemy wszystkim mieszkańcom za bardzo serdeczne przyjęcie, ale słowa wdzięczności kierujemy również do wszystkich przypadkowych osób, które widząc nas zatrzymywały się, gratulowały, robiły zdjęcia i nagrywały filmy. To bardzo miłe i chyba najlepsze podsumowanie całego przedsięwzięcia.” – powiedziała w imieniu swoim jak i koleżanek Urszula Twaróg – przewodnicząca KGW Poświętne.
https://www.facebook.com/GOKwP/videos/2282965495358206/
Źródło: UG Poświętne.