Biegacze z Gminy Poświętne na sportowo uczcili Święto Niepodległości
Dwóch wystartowało w Poznaniu, a jeden w Tomaszowie Maz.
W Poznaniu odbył się dziś największy bieg uliczny w historii naszego kraju. W Biegu Niepodległości uczestniczyło 22464 uczestników, którzy biegnąc w białych lub czerwonych koszulkach tworzyli żywą flagę. Każdy z uczestników, który ukończył zawody otrzymywał na mecie medal w kształcie miecza pokryty prawdziwym zlotem. W tym biegu uczestniczyło dwóch biegaczy z Gminy Poświętne: Kacper Sobczyk i Piotrek Wojciechowski. Dla każdego z nich bieg miał inny cel. Piotrek walczył dziś o ustanowienie wyniku życiowego, a dla Kacpra zawody były kolejnym etapem powrotu po kontuzji.
– Uczestnictwo w takim biegu jak dziś to niesamowite przeżycie. Wszędzie odczuwało się patriotyczny charakter tego wydarzenia sportowego. Można na różne sposoby czcić narodowe święto, a my wybraliśmy sport. Z samego biegu jestem zadowolony, bo wracam po kontuzji, która wyeliminowała mnie na dosyć długo z biegania. Udało mi się dziś osiągnąć czas 49m18s sekund. Wynik może mógłby być nawet lepszy, ale biegnąc wśród kilkunastu tysięcy osób nie jest łatwo uzyskiwać dobre rezultaty. Traktuję ten start zatem jako kolejny etap przygotowań i cieszę się, że mogłem brać udział w największym biegu ulicznym w Polsce – powiedział Kacper Sobczyk.
– Dla mnie niesamowitym przeżyciem było wspólne odśpiewanie hymnu. Biegi z przesłaniem, a za taki trzeba uznać dzisiejszy Bieg Niepodległości zapadają na długo w pamięci. Z wyniku sportowego jestem bardzo zadowolony. Uzyskałem dziś rezultat 41m11s., a więc uzyskałem swój wynik życiowy na dystansie 10km. Bieg w Poznaniu miał niesamowity klimat, a organizatorzy akcentowali także swoje regionalne tradycje, więc na mecie nie zabrakło słynnych poznańskich rogali – powiedział Piotrek Wojciechowski.
Także w Tomaszowie Maz. odbył się dziś Bieg Niepodległości. Wystartował w nim kolejny biegacz z Gminy Poświętne – Dawid Milczarek. W tomaszowskim biegu nie mierzyło się jednak czasu, więc udział w nim miał przede wszystkim zaakcentować patriotyczne wartości.
– Ponieważ w dzisiejszym biegu nie było rywalizacji, a tylko wspólne uczczenie narodowego święta to start potraktowałem jako trening. Bardzo mi się podobało jak żołnierze 25 Kawalerii Powietrznej biegi z flagą. Wszyscy uczestnicy biegu otrzymali za darmo białe lub czerwone koszulki, wiec biegnąc utworzyli żywą biało-czerwoną flagę. Widok robił niesamowite wrażenie. Gościem honorowym biegu w Tomaszowie Maz. była Wanda panfil, która jest naszą jedyną mistrzynią świata w maratonie – powiedział Dawid Milczarek po biegu.