Cztery pożary w dwa dni. Kto stoi za podpaleniami lasu w Inowłodzu?
Od dwóch dni co kilka godzin płonie poszycie leśne w okolicach kopalni w Inowłodzu
Stan faktyczny jest następujący. 3 maja o godz. 18.42 OSP w Inowłodzu dostaje sygnał o pożarze lasu w okolicach kopalni Inowłódz. Strażacy przeprowadzają akcję gaśniczą i wracają do bazy. W dniu 4 maja o godzinie 14.48 znów wyje syrena, a zgłoszenie dotyczy ponownego pożaru poszycia leśnego w okolicach kopalni w Inowłodzu. Tym razem w akcji bierze udział pięć wozów strażackich. Akcja zostaje zakończona po godz. 20. Wczoraj o godzinie 13.14 znów strażacy z OSP w Inowłodzu otrzymują zgłoszenie pożaru lasu w okolicach kopalni. O godzinie 19.13 przychodzi kolejne wezwanie do pożaru lasu w okolicach kopalni Inowłódz. W ciągu 48h. czterokrotnie płonie las.
Pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy, że pożar poszycia leśnego to szczególnie trudne miejsce do całkowitego wygaszenia, a ogień może bardzo szybko się odnowić. W tym przypadku teoria ta jednak nie ma racji bytu, ponieważ jak mówią strażacy z OSP Inowłódz, pożar za każdy razem pojawiał się w innym miejscu. Nie ma więc mowy o jakimkolwiek błędzie ze strony strażaków np. niedogaszeniu.
Kontaktowaliśmy się z Państwową Strażą Pożarną w Tomaszowie Mazowieckim. Według oficjalnych danych jako przyczyna tych pożarów jest wpisane „zaprószenie ognia przez osoby nieznane”. Raczej można wykluczyć nieświadome zaprószenie, bo nieprawdopodobnym wydaje się zaprószenie ognia bliskim sąsiedztwie pogorzeliska. Nawet jeśli przyjmiemy, że na miejscu pożaru pojawią się osoby przypadkowe to miejsce pogorzeliska zrobi takie wrażenie, że nikt przy zdrowym zmyślę nie wyjmie zapałek, czy zapalniczki, aby papierosa sobie odpalić. Na miejscu podpaleń pracowała już Policja.
Cztery pożary w bliskim siebie sąsiedztwie raczej upoważniają do stwierdzenia, że nie są one dziełem przypadku. Komuś zależy, aby las płonął. Zazwyczaj takie podpalenia są wynikiem działań osób z zaburzeniami lub osób, które mają w tym swój nieczysty interes. Za wcześnie jest, aby powiedzieć, która opcja jest prawdziwa w tej sytuacji, ale raczej można wykluczyć już przypadkowość zdarzeń.