I znów było „Ufo” nad Inowłodzem
Jeżeli niebo jest rozświetlone nad Inowłodzem to wiedz, że coś się dzieje
Dziś po raz kolejny mogliśmy wieczorem zobaczyć rozświetlone w sposób nienaturalny niebo nad Inowłodzem. Ostatnio takie zjawisko miało miejsce w ubiegły wtorek. Dziś sytuacja znów się powtórzyła.
Po raz kolejny w Inowłodzu były kręcone nocne sceny do telenoweli „Korona Królów”, której ekipa realizatorska powoli traktuje Inowłódz jak swój drugi dom. Dziś zdjęcia były realizowane pod mostem wiodącym do zamku. Kręcono sceny z udziałem dzieci. Na planie filmowym panowały trudne warunki, ponieważ mróz oscylował w okolicach -10 stopni, a historyczne stroje, w których występowali aktorzy nie należą do mrozoodpornych. Jak widać zawód aktor wymaga dużych wyrzeczeń.
Scenografia była także ustawiona od północnej strony zamku. Inowłodzki zamek zatem „zagrał” w telenoweli już z każdej strony. Pierwsze odcinki były realizowane od wschodniej strony, a pozostałe strony wykorzystane w filmie zobaczymy dopiero w realizowanych obecnie odcinkach. Wróćmy jednak do rozświetlonego nieba.
Efekt jest tak spektakularny, że widać go z odległości. Dziś, że względu na ustawienie potężnych reflektorów najlepiej było to widać jadąc od strony Opoczna. Można sobie nawet zażartować, że przy okazji realizacji nocnych zdjęć można wyłączyć oświetlenie uliczne w Inowłodzu, bo potężny reflektor rozświetla całą okolicę. Nie pozostaje nam zatem nic innego jak czekać na możliwość zobaczenia obecnie realizowanych scen w telewizji.
Inowłódz będzie sławny, jak nie dzięki „Koronie królów” to dzięki UFO ????
Żeby się tylko od sławy w główkach nie poprzewracało ????