Dziś wypada wojna Postu z Karnawałem
Dziś 14 luty, czyli w kulturze masowej tzw. Walentyki, a w kulturze chrześcijaństwa wypada dziś Popielec - zaczyna się okres Wielkiego Postu. Nie może być chyba lepszego dnia na wojnę Postu z Karnawałem
Sfery sacrum i profanum mieszają się od początku ludzkości. Dziś w kalendarzu wypadają tzw. Walentynki, które w Polsce zagościły dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Dla jednych adaptacja tego święta na grunt polski to wyraz pogoni za kulturą Zachodu po latach socjalistycznej posuchy. Dla drugim, czysto komercyjne święto, za którym stoją środowiska sprzedawców, dla których okres od Nowego Roku do Wielkanocy był zbyt długim przestojem w konsumpcji, więc trzeba było wpleść w ten okres święto, które przyczyniłoby się do wzrostu sprzedaży. Dla jeszcze innych, np. młodszego pokolenia to niewątpliwie okazja do zabawy.
W chrześcijaństwie zaś obchodzi się dziś Popielec – pierwszy dzień Wielkiego Postu, który zaczyna okres wyciszenia i przygotowania do Świąt Wielkanocy. Popielec ma przypominać o marności życia doczesnego. W kościele słyszy się hasło: Prochem jesteś i w proch się obrócisz. Dziś obowiązuje tzw. post ścisły. Można zjeść jeden posiłek do syta.
Trudno religijne obostrzenia dzisiejszego dnia pogodzić konsumpcjonizmem, który nakazuje świeckie święto. Czy można pogodzić te dwie sfery? Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Każdy wybierze to co dla niego ważniejsze. Chyba najtrafniej problem dzisiejszego dnia zilustrował Jacek Kaczmarski, który w wierszu inspirowanym obrazem Pietera Bruegel’a zawarł następującą pointę:
Żeby w waszym towarzystwie pojąć prawdę całą:
Dusza moja – pragnie postu, ciało – karnawału!
Ciekawe czy takurat samo mówiemy dziś? Mając 80,90,100 i więcej lat przeważają bardziej stonowane opinie????
Post jeszcze nikomu nie zaszkodził, a karnawał już niejednego wykończył.????